Hyundai i20 Coupe 1.1 CRDI – AUTO TEST

Hyundai i20 Coupe 1.1 CRDI 75 KM

Na wyrost

Dziś test jednego z najmniejszych przedstawicieli koreańskiej marki, który jest dość częstym widokiem na naszych ulicach ze względu na szkoły jazdy, w których jeździ. Mowa oczywiście o Hyundaiu i20. Takiej odmiany jednak na nauce jazdy raczej nie uświadczymy, bowiem do naszej redakcji trafiła odmiana „Coupe”.


Coupe

Hyundai poczynił ogromne postępy jeśli chodzi o projektowanie samochodów. Obecnie niemal cała gama nie wygląda już jak chińskie podróbki samochodów, tak jak to miało miejsce jeszcze kilka lat temu. Ba, jeśli producent tak przykłada się do wyglądu samochodu jak do niemal najmniejszego modelu i20 Coupe to składamy szczere gratulacje. Tak, słowo Coupe oficjalnie występuje przy trzydrzwiowej odmianie Hyundaia i20. Cóż, może trochę na wyrost, bo naszym zdaniem to po prostu trzydrzwiowa odmiana, ale trzeba przyznać projektantom, że odwalili kawał dobrej roboty. Samochód jest bardzo ładny, zgrabny i rzuca się w oczy. Nawet kołpaki na kołach testowanego egzemplarza nie psują wizerunku ładnego samochodu. Aż prosi się o jeszcze bardziej rasową wersję z dodatkowymi spojlerami, ładną końcówką wydechu i pokaźnymi felgami.


Bez zmian

Deska rozdzielcza i20 Coupe pozostała bez zmian – nowoczesna, ładna ze średnimi materiałami wykończeniowymi. Ciężko się do czegokolwiek przyczepić jeśli chodzi o ergonomię, a jedyne uwagi można mieć do materiałów, które są średniej jakości. Na szczęście, spasowanie jest bardzo dobre tak samo jak i możliwość bogatego wyposażenia. Podgrzewane fotele, podgrzewana kierownica, wejście USB/AUX, obsługa MP3, nawigacje, bluetooth, elektrykę szyb i lusterek, 6 poduszek powietrznych, klimatyzację manualną czy okno dachowe.

Hyundai i20 Coupe 1.1 CRDI 75 KM

Hyundai i20 Coupe 1.1 CRDI 75 KM

Co ciekawe, na pokładzie znalazł się nawet podajnik do pasów! I to wcale nie taki słabej jakości, tylko naprawdę porządnie zrobiony, który wydaje się trudny do zniszczenia. Świetnie, że Hyundai o tym pomyślał, bowiem bez tego sięgniecie po pasy byłoby bardzo ciężkie. W samochodzie, jak na tę klasę, jest naprawdę wystarczająca ilość miejsca i to zarówno z przodu jak i z tyłu. Producent zadbał też o kilka mniejszych i większych schowków, których próżno było szukać u poprzednika. Nawet do bagażnika coś zmieścimy i to o 10 litrów więcej niż w odmianie 5-cio drzwiowej.
Szkoda, że w tak świetnie sportowo wręcz wyglądającym aucie, który skierowany jest do młodej klienteli zabrakło sportowych akcentów. Chociażby jakoś ciekawie podświetlane zegary, gałka zmiany biegów czy metalowe nakładki na pedały i już odbiór kabiny byłby lepszy. Producent powinien pomyśleć o jakimś pakiecie sport.


Słabo, ale oszczędnie

Gama silnikowa Hyundaia i20 obejmuje cztery jednostki: dwie wolnossące benzynowe (1.2 MPI 84 KM oraz 1.4 MPI 100 KM) i dwie wysokoprężne (1.1 CRDI 75 KM oraz 1.4 CRDI 90 KM). Do testu wybraliśmy odmianę ze słabszym ropniakiem pod maską. To trzycylindrowa jednostka, która charakteryzuje się kulturalną, cichą pracą oraz fenomenalnym spalaniem. To pierwsze to też duża zasługa niezłego wyciszenia kabiny, do której dociera naprawdę mało hałasu z otoczenia. W kwestii zapotrzebowania na paliwa Hyundai i20 Coupe to auto na piątkę. W mieście spalanie niewiele przekroczy 5 litrów, tak samo jak i na szybkiej trasie przy prędkościach 110-120 km/h. Wolniejsza jazda spowoduje spadek średniego wyniku do 4,5 litra. Świetne wartości.

Do poprawy jest jednak elektryczny układ kierowniczy, któremu brak precyzji, przez co nie wyróżnia się niczym na tle konkurencji. A ta przecież w postaci chociażby Forda Fiesty jest bardzo silna i bardzo dobrze zestrojona. Zawieszenie w Hyundaiu i20 Coupe nie jest też tak sztywne jakby na to miała wskazywać nazwa nawiązująca do sportu. Producent zdecydowanie większy nacisk położył na komfort, a nie na sport.

Hyundai i20 Coupe 1.1 CRDI 75 KM

Hyundai i20 Coupe 1.1 CRDI 75 KM


Przydałoby się, żeby Hyundai stworzył na bazie i20 Coupe mocniejszą (150-160 KM), bardziej rasową odmianę sportową. Popracować nieco nad zawieszeniem, dostroić układ kierowniczy i mógłby z tego być naprawdę fajny samochód. Zwłaszcza, że już teraz wygląda naprawdę świetnie, a gdyby tak jeszcze dodać większą felgę i lekko obniżone zawieszenie…


Podsumowanie

Hyundai i20 w odmianie trzydrzwiowej powinien się świetnie sprawdzić jako pierwsze auto dla młodej osoby. Małe, zwrotne, ekonomiczne i o naprawdę ładnej sylwetce. Przy odrobinie gustu z ciekawym doborem felgi to może być prawdziwe oczko w głowie młodego kierowcy. Gdyby jeszcze cena była bardziej przystępna, bowiem 52 300 zł, to nie taka mała kwota. Choć z drugiej strony, dostajemy już nieźle wyposażone auto i to z 5-letnią gwarancją bez limitu kilometrów.

DANE TECHNICZNE Hyundai i20 Coupe 1.1 CRDI
Silnik / Pojemność turbodiesel / 1120 cm³
Układ / Liczba zaworów R4 /16
Moc maksymalna 55 kW (75 KM) / 4000 obr/min
Moment obrotowy 180 / 1750 - 2500
Zawieszenie przód kolumny MacPhersona
Zawieszenie tył belka skrętna
Napęd przedni
Skrzynia biegów manualna, 6 biegów
Prędkość maksymalna 161 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 15,7 s
Zużycie paliwa (miasto/trasa/mieszany) 5,1 / 4,5 / 4,7 (l/100 km)
Długość / Szerokość / Wysokość 4045 / 1730 / 1449 mm
Rozstaw osi 2570 mm
Masa własna / Dopuszczalna 1090 / 1680 kg
Bagażnik w standardzie 336 l
Bagażnik po złożeniu siedzeń 1011 l
Pojemność zbiornika paliwa 50 l
EKSPLOATACJA I CENA
Gwarancja mechaniczna 5 lat bez limitu kilometrów
Przeglądy według wskazań komputera
Cena wersji podstawowej 52 300 zł (1.2 MPI 82 KM, Classic Plus)
Cena wersji testowanej 64 100 zł

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zastrzeżone!

Leave A Comment