Audi RS6 – AUTO TEST

Audi RS6

Pocisk

Aston Martin One 77, Porsche Carrera GT, Lamborghini Murcielago, Mercedes-Benz SLR McLaren 722, Pagani Zonda F, Lexus LFA, Ferrari F50, Ferrari F40, Jaguar XJ220, Bentley Continental SuperSports, Maserati MC12, Koenigsegg CCR i Lotus Evora GTE. To tylko mała garstka supersportowych aut, które mają jedną cechą wspólną: są wolniejsze od kombi Audi…


Tu nawet nie chodzi o fakt, że jest to Audi, bowiem marka ma w swojej karierze kilka naprawdę szybkich bryk, ale do jasnej cholery to jest kombi. Pełnoprawne kombi! Audi nie umieściło dwóch silników V12 w bagażniku ani nie zaspawało wnętrza ogromną klatką bezpieczeństwa. Nie trzeba też lać paliwa rakietowego, a w środku można spokojnie jeździć bez kasku. Otwierając tylną klapę mamy do dyspozycji ogromny kufer, w którym można by spokojnie zamieszkać czy przewieźć pralkę i zmywarkę i jakiś wielki wypasiony telewizor. Tak naprawdę Audi RS6 świetnie nadaje się na zakupy, żeby odwieźć dzieci do przedszkola i żeby spuścić wpi#$%ol ze świateł opalonemu szpanerowi z Lamborghini.

Audi RS6

Audi RS6

W teorii wściekłe RS6 powinno przyśpieszać do pierwszej setki w czasie 3.9 sekund co już jest wynikiem nieziemskim. Przecież to jedno z największych kombi na świecie, które waży 2 tony… W praktyce wszystko wygląda jeszcze lepiej. Nasze urządzenia pomiarowe pokazały 3.6 s… Pomyślcie sobie, że stoicie na światłach z legendami motoryzacji, bo tak można przecież powiedzieć o każdym Ferrari czy Lamborghini, nie wspominając o takich cackach jak Koenigsegg czy Pagani i po zapaleniu się zielonego światła zostają one w tyle. No coś niesamowitego.


Pod maską drzemie podwójnie doładowane V8 o pojemności 4 litrów, które generuje 560 KM i 700 Nm dostępnych już od 1750 obr/min. Nadmiar mocy jaki to auto posiada wraz z napędem na cztery koła pozwalają czuć się pewnie za kierownicą niemal każdemu. Poważnie, w tym samochodzie można wcisnąć gaz prowadząc jedną ręką i kompletnie nic złego się nie stanie. No może poza tym, że pewnie stracicie prawo jazdy, bowiem prędkościomierz momentalnie pokazuje wartości trzycyfrowe. I to takie z 2 na początku, a nawet 3… Podczas jazdy w najbardziej brutalnym trybie Dynamic, każde przyśpieszenie to ogromny kopniak w plecy, tak jakby za nami coś właśnie wybuchło. Zresztą możliwe, że tak właśnie jest, bowiem wydech bulgocze, strzela i grzmi jak dziki. Oczywiście, jeśli komuś to przeszkadza (co by raczej było dziwne bo i po co kupił 560-konną bestię?) to można zmienić tryb jazdy z Dynamic na Comfort, a wtedy klapki w wydechu się zamkną i nastanie cisza. No, może nie do końca cisza, bo jednak mamy pod maską 4-litrowe V8, ale jest zdecydowanie ciszej.

Jak na taką bestię, Audi RS6 jest zaskakująco komfortowe i to zarówno w trasie jak i w mieście. Zawieszenie adaptacyjne możemy regulować, fotele są podgrzewane i bardzo wygodne, a audio gra wyśmienicie. Do tego mamy cały wachlarz udogodnień z Internetem i noktowizorem na czele. Chcesz jechać w trasę? Proszę bardzo. Chcesz się ścigać? Proszę bardzo. Chcesz przetransportować lodówkę? Proszę bardzo! To chyba jeden z bardziej uniwersalnych samochodów na rynku…


Kwestię spalania można by pominąć, ale skoro jest mowa o rekordach to czemu by się nie pochwalić. Podczas testu po równych 100 km poziom baku wskazywał 50 %, a komputer pokładowy pokazywał równe 32,8 litrów średniego spalania. Wiemy, kosmos, ale uwierzcie mi, nie będziecie tak jeździć. To były warunki niemal najbardziej hardkorowe jakie da się stworzyć, porównywalne do jazdy po torze (gdzie de facto RS6 w ogóle nie pasuje, gdyż jest za ciężkie co w ostrych zakrętach mocno daje się we znaki). Ustawione najszybsze tryby, wyłączona kontrola trakcji, manualny tryb zmiany biegów i tak dalej. Przy normalnym ruchu miejskich w trybie auto zapotrzebowanie na paliwo nie powinno być wyższe niż 18-20 litrów, natomiast w trasie spokojnie zejdziemy do 12 litrów. Jadąc bardzo spokojnie na autostradzie z prędkością 140 km/h średnie spalanie powinno oscylować koło 10 litrów. Raczej nieźle, jak na 560-konną bestię, prawda?

Audi RS6

Audi RS6

Podoba nam się, że aby uzyskać najlepszy czas przyśpieszenia, nie trzeba stosować specjalnej procedury startu jak to bywa u innych producentów. Wciśnij raz trakcję, przełącz skrzynię w tryb sportowy, wbij pierwszy bieg, naciśnij mocno pedał hamulca, poczekaj aż pojawi się komunikat o procedurze startu, złap się za ucho, poliż łokieć i tak dalej. Nie, Audi nie będzie zmuszać was, abyście prosili przeciwnika aby poczekał, ponieważ pozostało wam jeszcze tylko 14 kroków, aby aktywować Launch Control. Tutaj lewa noga maksymalnie wciska hamulec, prawa gaz, obroty się szybciutko ustabilizują na około 2500 i wystarczy puścić hamulec. Efekt jest zabójczy. Zresztą Audi RS6 nawet w trybie comfort zrobi pierwszą setkę w 4.4 sekundy i to bez ruszania z procedury. To po prostu jest potwór.


Można oczywiście ponarzekać, że poprzednia generacja miała silnik z Lamborghini, że był on większy (V10, 5 litrów), że mocniejszy (580 KM, ale momentu 650 Nm) i że de facto był szybszy ponieważ jego prędkość maksymalna to aż 330 KM/h, podczas gdy RS6 C7 czyli obecna generacja ze zdjętym kagańcem pojedzie 325 km/h. Ale takie głosy słyszy się o każdej zmianie. Owszem, poprzednik był genialny, podpisujemy się pod tym obiema nogami. Ale nowa generacja definiuje na nowo pojęcie osiągów. Prezentuje się też bardziej bojowo. No i jest jeszcze bardziej podatna na modyfikacje. Wystarczy nowy komputer pokładowy, aby wykrzesać z tego samochodu 700 KM i robić pierwszą setkę w czasie 3-3.2 sekund. I to wszystko bez utraty gwarancji, o ile wozimy zawsze ze sobą oryginalny komputer.

Dla kogo jest to samochód? Nie mamy pojęcia, ale chcemy go. Chcemy go tak samo mocno jak Kukiz chce wprowadzenia JOWów. Ten samochód ma chyba swoje pole grawitacyjne i dlatego tak do siebie przyciąga. Oczywiście, że jest bezsensowny, cholernie drogi, głośny i paliwożerny. Ale posiada też wszelkie atrybuty auta rodzinnego i potrafi przyśpieszyć tak mocno, że będziecie musieli pójść do kręgarza, aby nastawił wam kark.

Audi RS6

Audi RS6

Dokładny pomiar przyśpieszenia Audi RS6 znajduje się TUTAJ

DANE TECHNICZNE Audi RS6
Silnik / Pojemność benzyna / 3993 cm3
Układ / Liczba zaworów V8 / 32
Moc maksymalna 412 kW (560 KM) / 5700 - 6600 obr/min
Moment obrotowy 700 Nm / 1750-5500 obr/min
Zawieszenie przód Pneumatyczne
Zawieszenie tył Pneumatyczne
Napęd 4x4
Skrzynia biegów automatyczna, 8 biegów
Prędkość maksymalna 305 km/h (ograniczona elektronicznie)
Przyspieszenie 0-100 km/h 3,6 s (zmierzone, katalogowo ma 3.9 s)
Zużycie paliwa (miasto/trasa/mieszany) 20 / 15 / 17,5 l/100 km
Długość / Szerokość / Wysokość 4979 / 1936 / 1461 mm
Rozstaw osi 2915 mm
Masa własna / Dopuszczalna 2010 / 2510 kg
Bagażnik w standardzie 575 l
Bagażnik po złożeniu siedzeń brak danych
Pojemność zbiornika paliwa 75 l
EKSPLOATACJA I CENA
Gwarancja mechaniczna 2 lata
Przeglądy według wskazań komputera
Cena wersji podstawowej 525 000 zł
Cena wersji testowanej 744 940 zł

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zastrzeżone!

Leave A Comment