Odświeżony Chrysler 300 (2014)

Debiut odświeżonego Chryslera 300 na tegorocznym salonie motoryzacyjnym w Los Angeles był jak przelotny zachwyt kinem domowym firmy „Kino Domowe” – niby wszystko brzmiało jak należy, ale jedynie garstka zdecydowałaby się na taki właśnie wybór. I słusznie – w końcu dlaczego mielibyśmy się nie cieszyć większym grillem, zmodernizowanymi reflektorami, dolną częścią przedniego zderzaka upodobnioną do modelu 200 czy bardzo bogatym wyposażeniem (m.in. 8,4-calowym wyświetlaczem systemu multimedialnego Uconnect, bezprzewodowym dostępem do Internetu, aplikacjami na smartfona umożliwiającymi zdalne zamknięcie, otwarcie i odpalenie samochodu, zmienionym, elektrycznym wspomaganiem układu kierowniczego czy też różnymi systemami bezpieczeństwa)? Odświeżona „300-tka” dostępna będzie z 3.6-litrowym silnikiem V6 Pentastar o mocy 296 KM i 352 Nm maksymalnego momentu obrotowego (plus 8-biegowa przekładnia automatyczna, napęd na tylną oś lub opcjonalnie na cztery koła), jako 300S z identyczną jednostką, ale o mocy 304 KM i 357 Nm momentu obrotowego i z 5.7-litrowym V8 HEMI generującym 368 KM i 533 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Jest czego zazdrościć?

Patryk Rudnicki