Dziura na drodze: kto zapłaci za naprawę auta?

2 maja 2014
Bez kategorii, Nowości Publikacje
Dziura w drodze

Wjechanie w dziurę na drodze zazwyczaj kończy się bezboleśnie, dobrze pracujące zawieszenie samochodu jest w stanie zamortyzować nawet największe nierówności terenu. Niestety, nie w każdym przypadku – zły stan nawierzchni może być powodem poważnego uszkodzenia pojazdu uniemożliwiającego kontynuowanie podróży. Czy w takiej sytuacji przysługuje pechowemu kierowcy odszkodowanie?


Co robić po fakcie?

Pierwszym krokiem po zatrzymaniu samochodu i stwierdzeniu uszkodzenia jest wezwanie na miejsce zdarzenia policji. Na potrzeby ew. przyszłego postępowania ważne jest, by dysponować zeznaniem świadka potwierdzającego naszą wersję wydarzeń – opinia świadka plus treść notatki policyjnej będą kluczowe dla potwierdzenia wiarygodności zgłoszenia. Obowiązkowo należy sporządzić dokumentację fotograficzną ubytku w jezdni oraz sporządzić opis uszkodzeń pojazdu. Wyszczególnione uchybienia zarządcy drogi wraz z przygotowaną dokumentacją i kosztorysem naprawy trzeba przesłać do odpowiedniej jednostki administracyjnej odpowiedzialnej za utrzymanie techniczne trasy (odpowiednia gmina, miasto, województwo lub powiat), po czym czekać na odpowiedź. Oczywiście zamiast kosztorysu można przesłać sam rachunek za naprawę, samochód nie musi przecież czekać aż zostaną dopełnione czynności administracyjne.

Walka z urzędem

Z pewnością urzędnicy będą starali się bronić przed wypłaceniem odszkodowania, uzasadniając swoją odmowę np. brakiem ostrożności w zachowaniu kierującego, domniemanie nadmiernej prędkości itp. Dlatego po raz kolejny warto podkreślić istotność zebranego wcześniej materiału dowodowego – grunt, żeby był niepodważalny. Co ciekawe, urzędy odpowiedzialne za stan utrzymania dróg często ubezpieczają się na wypadek wystosowania tego typu roszczeń, co zwiększa szansę na polubowne załatwienie sprawy.

Nie ma dowodów, nie ma odszkodowania

Niestety, może zdarzyć się, że uszkodzenie dało znać o sobie jakiś po wypadku, a wtedy zebranie materiału dowodowego jest już po prostu niemożliwe. Pewnym wyjściem z sytuacji jest wykupione AC – polisa pozwoli na naprawę uszkodzenia w normalnym trybie likwidacji szkód. Rozwiązanie to jest o wiele wygodniejsze niż walka z urzędniczą machiną, niestety, nie każdy kierowca posiada takie zabezpieczenie. Ceny polis warto sprawdzić, korzystając z porównywarki takiej jak rankomat.pl – można w taki sposób poszukać również tańszego OC, dzięki czemu wydatek na autocasco nie będzie zbytnim obciążeniem.

Leave A Comment