Po hucznie obchodzonym Sylwestrze Anno Domini 2013 zostały już praktycznie ostatnie zużyte petardy leżące na trawnikach i kilka pustych butelek po szampanie wrzuconych kulturalnie w krzakach. Ja jednak chciałbym na chwilę wrócić do dylematu, który mógł się pojawić przed organizowaniem imprezy sylwestrowej, zwłaszcza w kameralnym gronie. Czy litr na cztery osoby wystarczy? Ba, ja nawet chce się posunąć dalej i będę bardziej wstrzemięźliwy: Czy 0.9 litra na pięć głów wystarczy?
Wygląd
W związku z tym, że to portal czysto motoryzacyjny, a nie alkoholowe forum, domyślacie się, że tematem dzisiejszej dyskusji będzie samochód. Mówiąc precyzyjniej, omawianym przedmiotem będzie Fiat Punto TwinAir Turbo. Punto samo w sobie gościło już na naszych łamach w różnych odmianach i wersjach, i zazwyczaj dostawało pochlebne recenzje. Nie ma się co dziwić, to całkiem urodziwy miejski samochodzik z rodowodem z Włoch. Znak rozpoznawczy Punto to oczywiście pionowe tylne lampy. Nasz egzemplarz dodatkowo został pomalowany na świetny intensywny zielony kolor, który dobrze współgrał z czarnymi elementami. W takiej konfiguracji samochód wzbudza na drodze same pozytywne emocje.
Środek
Również środek jest bardzo ładny i prosty. Zwłaszcza pierwsze wrażenie jest świetne, kokpit wygląda na droższy niż w rzeczywistości jest. Czar pryska, kiedy przyjdzie nam skonfrontować się z jakością plastików, którymi wykończono deskę rozdzielczą. Niestety, są one bardzo twarde, przez co niemiłe w dotyku. Na szczęście, nie można przyczepić się do ich spasowania: nic nie skrzypi nawet na wybojach. Również obsługa samochodu jest na poziomie, do jakiego przyzwyczaił nas Fiat, wszystko pod ręką.
Miłym zaskoczeniem był dla mnie bagażnik: 275 l i bardzo regularne kształty to świetny wynik. Przeszkadzać może trochę nieco wysoki próg załadunkowy, ale i tak moim zdaniem jest bardzo dobrze. Zresztą, cała kabina jest całkiem obszerna: 4 osoby nie powinny narzekać. Kolejna trzecia osoba na tylnej kanapie, to zdecydowanie powinno być dziecko. W innym przypadku może okazać się, że pasażerowie bardzo mocno naruszają swoją przestrzeń prywatną… Jedyną rzeczą jakiej brakowało mi w środku „Punciaka” to większe schowki. Problemem może okazać się już większa butelka, której nie ma gdzie wstawić.
Sympatyczne Punto TwinAir Turbo zostało całkiem nieźle wyposażone. Wraz z samochodem dostaniemy między innymi manualną klimatyzację, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka, odtwarzacz CD/MP3, czy wielofunkcyjną kierownicę obszytą skórą. W kwestii bezpieczeństwa też jest nieźle, bowiem w standardzie jest m.in. ABS,EBD i BAS, czołowe poduszki oraz kurtyny, czy system sygnalizacji awaryjnego hamowania.
Silnik i właściwości jezdne
Włoski producent w myśl minimalistycznej mody postanowił wepchnąć pod maskę Punto malutką jednostkę o pojemności zaledwie 0.9 litra. Dwucylindrowy silniczek jest dodatkowo wspomagany turbiną, dzięki czemu generuje 85 KM i 145 Nm. Takie wartości pozwalają rozpędzić się do setki w czasie 12,7 sekundy oraz osiągnąć prędkość maksymalną 172 km/h. Dzięki dodatkowym wspomagaczom jak na przykład tryb ECO (ograniczenie momentu do 110 Nm) autko ma w teorii zadowalać się tylko 4,9 litra na 100 km i to w trybie miejskim! Czas zweryfikować te dane oraz odpowiedzieć na pytanie postawione na początku tekstu: czy 0.9 litra wystarczy na 5 głów?
Cóż, ja nie byłem aż takim sadystą i na pokład razem ze mną zabrałem 4 osoby. Ruszyliśmy z centrum dużego miasta, gdzie przywitały nas codzienne korki. W takich warunkach niestety, samochód zadowalał się prawie 10 litrami na 100 kilometrów. Wynik zdecydowanie poniżej moich oczekiwań. Na plus za to jest dynamika auta, która nawet pod takim obciążeniem dawała sobie bardzo dobrze rade z samochodem. Wadą jednak jest charakterystyczny dźwięk „dwugarowego” motoru, który jest głośny i męczący.
Po wyjechaniu z zatłoczonej metropolii spalanie zielonego Punto momentalnie spadło, a jazgot silnika szybko ucichł. Co ciekawe, nawet podczas prędkości rzędu 120-130 km/h motor był praktycznie niesłyszalny. Dawał się we znaki tylko podczas mocniejszego wyprzedzania. Spalanie w trasie jakie udało się uzyskać to 7,7 litrów. Cóż, wciąż rewelacji pod tym względem nie ma. Odpowiadając na pytanie: tak 0,9 litra na czworo jest wystarczające. Jednak płacimy za to cenę wysokiego spalania oraz niskiej kultury pracy silnika. Dla porównania wykonałem podobny test jeżdżąc już samemu i próbując robić to jak najekonomiczniej się da. Wyniki jakie osiągnąłem to: 7,1 litra w mieście i 5 litrów na trasie. Nieźle, ale żadnej rewelacji nie ma. Takie same wyniki osiągniemy w jednostkach większych, z nieco lepsza dynamiką i ze zdecydowanie większa kulturą pracy.
Sama jazda Punto jest stosunkowo łatwa i przyjazna, o ile nie jesteśmy maniakami szybkiej jazdy. Podczas takiego stylu czujemy, że samochód mocno przechyla się na boki, układ kierowniczy jest zbyt mocno wspomagany, a opony o szerokości 185 są zbyt wąskie. Na szczęście, przy zwykłej jeździe to wszystko są zalety. Samochód świetnie wybiera nierówności i bardzo łatwo się prowadzi. Początkowo problemem może okazać się słaba widoczność do tyłu, jednak szybko uczymy się, że Punto ma krótkie zwisy, przez co manewrowanie nie stanowi problemu. Dla mniej doświadczonych kierowców zawsze można domówić czujniki parkowania (1200 zł).
Podsumowanie
Fiat Punto to bardzo dobry miejski samochód oferujący dużo za naprawdę niezłą cenę. Najtańsze Punto dostaniemy już od 41 490 zł za benzynową odmianę 1.2 69 KM Estiva. Jeśli się pośpieszymy to trafimy na wyprzedaż rocznika 2013, gdzie tę samą odmianę kupimy już za nieco ponad 33 tysiące złotych! Testowany egzemplarz z malutkim silnikiem to wydatek minimum 45 490 zł. Cena wciąż jest atrakcyjna, jednak należy odpowiedzieć sobie na pytanie czy nie dołożyć kilkuset złotych i cieszyć się silnikiem 1.4 MultiAir o mocy 105 KM? Niemal w tej samej cenie mamy lepsze osiągi, wyższa kulturę pracy i tylko nieznacznie wyższe spalanie.
DANE TECHNICZNE Fiat Punto 0.9 TwinAir Turbo | |
Silnik / Pojemność | benzyna turbo / 875 cm3 |
Układ / Liczba zaworów | R2 / 8 |
Moc maksymalna | 85 KM / 5500 obr/min |
Moment obrotowy | 145 Nm / 2000 obr/min |
Zawieszenie przód | kolumny MacPhersona |
Zawieszenie tył | belka skrętna |
Napęd | przedni |
Skrzynia biegów | manualna, 6-biegowa |
Prędkość maksymalna | 172 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 12.7 s |
Zużycie paliwa (miasto/trasa/mieszany) | 7.1 / 6.5 / 5 |
Długość / Szerokość / Wysokość | 4065 / 1687 / 1490 |
Rozstaw osi | 2510 |
Masa własna / Dopuszczalna | 1090 |
Bagażnik w standardzie | 275 |
Bagażnik po złożeniu siedzeń | |
Pojemność zbiornika paliwa | 45 |
EKSPLOATACJA I CENA | |
Gwarancja mechaniczna | 3 lata lub 100 tys. km |
Przeglądy | co 15 tys. km |
Cena wersji podstawowej | 41.490 |
Cena wersji testowanej | 52.490 |
Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zastrzeżone!