Opel Monza Concept – wizja efektownej przyszłości

18 października 2013
Bez kategorii, Frankfurt 2013 Nowości Opel
Opel Monza Concept

Z niemiecką firmą Opel wydaje się, że jest pewien kłopot – jej produkty, mimo że wystylizowane z pomysłem i całkiem dynamicznie, nie są wystarczająco dobre, by określać je mianem „spektakularnego sukcesu z Rüsselsheim”. Jak się bowiem okazuje przyjemna dla oka linia karoserii, wyposażenie obejmujące nie tylko różnego rodzaju systemy wspomagające kierowcę czy dobre jakościowo wnętrze to dopiero kropla w morzu pragnień obecnego klienta i choć powinno być inaczej, wydając ciężko zarobione pieniądze oczekuje się również „tego czegoś”. Czy zaprezentowana na salonie motoryzacyjnym we Frankfurcie Monza jest w stanie ten niesprecyzowany element zaoferować?


Od pewnego już czasu tytułowy koncern raczył nas mniej lub bardziej ważnymi informacjami dotyczącymi wspomnianego projektu toteż wizja luksusowego coupe autorstwa plebejskiego (dla niektórych zapewne) Opla (właściwie wszystko wskazywało na to, że Monza będzie eleganckim i sportowym jednocześnie przedstawicielem dwudrzwiowego nadwozia) rozbudzała zmysły tudzież powodowała zacieranie rąk z ciekawości. Efekt końcowy zaś jest bardziej zaskakujący niż można było przypuszczać – Monza to oczywiście pełen designerskich pomysłów concept, którego udana skądinąd, bo łącząca charakterystyczne cechy współczesnych modeli Opla z nietuzinkową, acz ciekawie wyglądającą koncepcją shooting brake’a, stylistyka stanowi tak naprawdę główny element bez wątpienia efektownego pojazdu z Rüsselsheim. Unoszone do góry, potężne wręcz drzwi (notabene ich wielkość pozwala szybko i bez żadnego problemu dostać się zarówno do przedniej jak i tylnej części futurystycznie zaprojektowanej kabiny pasażerskiej), dość agresywny front, „gładki”, wyraźnie wyeksponowany tył niemieckiego prototypu i duże, okazałe felgi – koncepcyjny Opel zachwyca, jest bez wątpienia „wydarzeniem” na arenie motoryzacyjnej (nie tylko dlatego, że nosi nazwę produkowanego do 1986 roku, sportowego coupe z zachodu Niemiec) i zapowiedzią stylistycznych trendów na przyszłość w koncernie Opla (co patrząc na załączone fotki chyba cieszy), choć Monzę, przynajmniej na razie, lepiej oglądać niż nią jeździć („germańscy” włodarze postanowili bowiem zaaplikować swojemu shooting brake’owi 1-litrowy motor SIDI Turbo, który przerobiono dodatkowo na zasilanie gazem CNG) …

Czy zaprezentowana wizja luksusowego (choć oczywiście nie tylko) Opla ma szansę na zaistnienie w świadomości wymagającej klienteli oraz trafienie do produkcji seryjnej? Chcielibyśmy w to wierzyć, ale oprócz technologicznych nowinek, wyznaczania stylistycznego kierunku pozostałym modelom z Rüsselsheim tudzież błahego funkcjonowania jako motoryzacyjna ciekawostka naprawdę oczekujemy ekscytującego, dwudrzwiowego samochodu tytułowej marki, który będzie może odrobinę mniej krzykliwy, ale w pełni nawiązujący do swojego „nazewniczego” poprzednika …

Patryk Rudnicki

Leave A Comment