BMW serii 2 Coupe – przede wszystkim niepokorny

30 października 2013
Bez kategorii, BMW Nowości
BMW M235i

Zastanawialiście się kiedykolwiek jakimi ludźmi są bez wątpienia szczęśliwi posiadacze BMW serii 1? Kosztujący niemało hatchback jest podstawowym modelem w gamie niemieckiego koncernu toteż opinia na jego temat dotyka (a właściwie może dotykać) stosunkowo nietolerancyjnej sfery majątkowej – kontrowersyjne auto z Monachium to bowiem mniej lub bardziej przemyślany wybór człowieka, dla którego większa seria 3 to zbędnie wydane pieniądze bądź niezrealizowane, choć głęboko ukryte marzenie. Dla kogo wobec tego „germańska” firma przygotowała trzydrzwiową, agresywnie wyglądającą i „częściowo” luksusową serię 2?


Od razu pragnę zaznaczyć, że tytułowy samochód nie jest ideologicznym wybrykiem konkurenta sławnego Audi tudzież Mercedesa – to pełna ekspresji (naginając odrobinę fakty) kontynuacja ciekawej serii 1 Coupe, tyle że podporządkowana najnowszej polityce i hierarchii liczb BMW. Tutaj raczej nikt nie udaje – zgrabnie zaprojektowana, dłuższa i szersza od swojego poprzednika (odpowiednio o 72 i 32 mm), a także dysponująca większym rozstawem osi „trzydrzwiówka” (o 30 mm) sprawia pozytywne wrażenie i nie chodzi wyłącznie o przyzwoity bagażnik mieszczący 390 litrów ekwipunku, ale również (choć należałoby powiedzieć: przede wszystkim) o spójną, dynamicznie narysowaną i odcinającą się od „zdziwionej” trochę serii 1 sylwetkę całego nadwozia, która może i jest unowocześnioną wersją ciepło wspominanego (teraz) poprzednika, ale to chyba dobra wiadomość …

Fanów monachijskiego BMW ucieszy na pewno doskonale znane i bogato wyposażone wnętrze prezentowanego coupe (auto może posiadać np. wykończenia z polerowanego aluminium, drewna tudzież skóry o amerykańsko brzmiącej nazwie Dakota czy też system iDrive z wyświetlaczem o przekątnej 6,5 lub 8,8 cala), choć powielana od lat formuła jego designu wydaje się już dopominać o porcję świeżych, acz niekoniecznie banalnych pomysłów – wszak płacący niemałą kwotę pieniędzy klient (a w to, że seria 2 będzie zapewne sporo kosztować raczej nikt nie wątpi) wymaga maksymalnego dopieszczenia jego względów. Niemiecki koncern świetnie zdaje sobie jednak z tego sprawę oferując trzy „linie” wykończenia i wyposażenia nowego coupe (Modern Line, Sport Line i M Sport odznaczająca się chromowanymi końcówkami układu wydechowego, obniżonym o 10 mm zawieszeniem, aerodynamicznym „body kitem” oraz zmienionym grillem), pytanie tylko: „Czy tak powinien wyglądać godny następca uwikłanej w różne dyskusje serii 1 Coupe?”

Bez wątpienia i mówię to równie zaciekawiony dalszym losem trzydrzwiowego BMW co żyjący daną marką, wierny jej fan – wszak napęd RWD, paleta mocnych jednostek napędowych (220i [184 KM], 218d [143 KM], 220d [184 KM], 225d [218 KM] i flagowy wariant M235i [326 KM]) i wyraźnie sportowe nastawienie tytułowego bohatera nie tyle mogą, co muszą zagwarantować mu oczekiwany sukces. Seria 2 nie jest autem stricte nastawionym na osiągi, ale to niepokorny samochód, przede wszystkim niepokorny …

Patryk Rudnicki

Leave A Comment