Ford Ranger 2.2 TDCi Limited – AUTO TEST

8 września 2013
tekst: Artur Mierzejewski, zdjęcia: Artur Mierzejewski
Ford Ranger V Limited

Strażnik bezdroży

Pickupy w Polsce są autami bardzo popularnymi. Choć początkowo wydawało mi się, że cieszą się zainteresowaniem tylko wśród przedsiębiorców (za sprawą korzystnej polityki podatkowej), przekonałem się, że są lubiane i sprawdzają się doskonale jako auta rodzinne. Osobiście sprawdziłem jak w tej roli radzi sobie pojazd z niebieskim owalem na potężnym grillu – Ford Ranger w dobrze wyposażonej wersji Limited.


Wygląd…

…jaki jest każdy widzi. Trudno spodziewać się w tej kwestii czegoś wyjątkowego, ponieważ konstrukcja i przeznaczenie aut typu pickup wymuszają na producentach stylistykę praktycznie identyczną z konkurentami. Ford również jest ponadpięciometrowym gigantem, z dużą „paką”, pokaźną kabiną (w tym egzemplarzu to tzw. Double Cab mogący pomieścić pięć osób), długą maską i wysokim zawieszeniem, dzięki któremu bez obaw można wjechać w trudniejszy teren. Klasyczne kształty kojarzą się z truckami znanymi z amerykańskich filmów, obdartymi, poobijanymi, z wyblakłym lakierem, ale wciąż na chodzie, zostawiającymi za sobą chmurę gęstego kurzu, po prostu nie do zdarcia… Nie wyobrażam sobie na rynku pickupa, który nagle pojawiłby się i zaszokował futurystycznymi liniami, bo z pewnością odbiłoby się to na jego praktycznych zaletach i mógłby nie odnieść rynkowego sukcesu.


Przestrzeń ładunkowa wydaje się niemożliwa do zapełnienia. Ponad 160 cm szerokości i 156 długości, otwierana klapa ułatwia załadunek, a wykończenie z tworzywa sztucznego zabezpiecza przed uszkodzeniami lakieru. Oczywiście producent oferuje szeroki wybór zabudów, dzięki którym ładunek można ukryć przed warunkami atmosferycznymi, ale także przed nieproszonymi gośćmi, który mogliby chcieć go sobie przywłaszczyć podczas postoju w przydrożnym motelu przy Route 66. W naszym egzemplarzu za kabiną znalazł się tylko pałąk z grubych, niklowanych rur dodający pojazdowi charakteru. Cała sylwetka auta robi świetne wrażenie, jest potężna i elegancka jednocześnie. Gdybym miał wybrać się Rangerem i zaparkować przed teatrem czy kościołem, nie czułbym dyskomfortu, Ford nadaje się na każdą okazję, ważne tylko, żeby nie pobrudzić go zbytnio pokonując bezdroża, które są oczywiście jego żywiołem.

W środku…

…jest praktycznie i schludnie. Jeśli ktoś oczekiwał komfortu luksusowej limuzyny to raczej będzie zawiedziony, ale dla rodziny z dwójką dzieci, która potrzebuje samochodu jak najbardziej uniwersalnego, zamiast kilku o różnym przeznaczeniu, będzie to idealne rozwiązania. W Rangerze znalazła się skórzana tapicerka, mnóstwo schowków (w tym jeden klimatyzowany), klimatyzacja dwustrefowa, kamera cofania, system multimedialny z nawigacją i bluetooth, a także systemy bezpieczeństwa – ESP, ABS i inne. W teście NCAP Ranger uzyskał świetny wynik, potwierdzając, że z powodzeniem zastąpi zwykłą osobówkę.


Jeśli chodzi o komfort podróżowania, nie oczekujmy zbyt wiele, zwłaszcza z tyłu, na kanapie. Zawieszenie, które musi zapewnić bezpieczne prowadzenie przy przewożeniu ładunku o masie 1150 kg (dopuszczalna ładowność) jest bardzo sprężyste i powoduje podskakiwanie i nerwowe zachowania podczas jazdy po nierównościach, ale uczciwie przyznaję, że na dobrych drogach da się przyjemnie podróżować, nie odstając zbytnio od mniejszych użytkowników dróg.

Prowadzenie

Prowadzenie Rangera jest przyjemne za sprawą niezłego silnika wysokoprężnego. Diesel Duratorq o pojemności 2.2 litra osiąga moc 150 KM i generuje moment obrotowy o wartości 375 Nm. Nie czyni to z Forda rakiety, ale pozwala na sprawne poruszanie się nawet w ruchu miejskim. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje nieco ponad 12 sekund, a prędkość maksymalna to 175 km/h (aż nadto wystarczająca). Sześciobiegowa skrzynia manualna bardzo dobrze pasuje do tego silnika, jedyne co można jej zarzucić to spora siła jakiej trzeba użyć do zmiany przełożeń przy pomocy długiego drążka. Szczerze mówiąc, nie uważam, że to jakaś poważna wada, właściwie jest to auto dla silnego faceta, więc nie będzie miał z tym problemu. Prawdopodobnie chętnie zjedzie do lasu, zetnie jakiś dąb, porąbie go, wrzuci „do bagażnika” i pojedzie leśnymi, trudnymi do pokonania szlakami do swojej chatki nad jeziorem. Pomoże mu w tym napęd na cztery koła (4H – do jazdy w łatwym terenie, 4L – reduktor gdy zaczynają się problemy), który podczas jazdy po płaski można wyłączyć i napędzać tylko tylną oś (2H). Na śliskiej nawierzchni można wtedy poszaleć i pozarzucać tyłem, oczywiście już po zrzuceniu drewna ze skrzyni 🙂


Ile kosztuje utrzymanie Forda? W trasie zużycie oleju napędowego wynosi około 8 litrów przy normalnej jeździe, ale maniakom oszczędzania spokojnie uda się „urwać” jeszcze z litr. W mieście, jeśli nie będziemy szaleć, nie powinniśmy przekroczyć 10 litrów. Uważam, że są do doskonałe wyniki, a prezentowany silnik jest optymalnym wyborem do tego auta. W ofercie znajduje się jeszcze mocniejszy, 3-litrowy diesel, ale nieco lepsze osiągi nie rekompensują wyższej ceny i zużycia paliwa.

Szkoda…

…,że mam taki mały garaż, bo chciałbym jeździć Rangerem na co dzień. Samochód praktycznie nie ma słabych stron, spełni wymagania kierowców którzy oczekują nieco większej przestrzeni bagażowej, nawet kosztem mniejszej wygody. Dynamiczny i oszczędny silnik diesla sprawdza się doskonale w każdych warunkach, terenowy napęd pozwoli wjechać niemal wszędzie, parkować na wysokich krawężnikach, nie przejmować się błotem, śniegiem, głębokimi kałużami (maksymalna głębokość brodzenia to 80 cm!). Zaskoczeniem będzie dla Państwa cena – najtańszy Ranger z dieslem o mocy 125 KM i napędem na tył kosztuje około 90 tysięcy złotych, bogato wyposażony model testowy (150 KM, Limited) to wydatek 144 tysięcy złotych, zaś nasz egzemplarz z dodatkowym wyposażeniem wyceniono na 151 tysięcy. Trudno znaleźć coś równie uniwersalnego w zbliżonej cenie. Polecam z pełną odpowiedzialnością…

DANE TECHNICZNE Ford Ranger 2.2 TDCi Limited
Silnik / Pojemność turbodiesel / 2198 cm3
Układ / Liczba zaworów R4 / 16
Moc maksymalna 110 kW (150 KM) / 3700 obr./min.
Moment obrotowy 375 Nm / 1500 obr./min.
Zawieszenie przód podwójne wahacze
Zawieszenie tył resory piórowe
Napęd 4x4
Skrzynia biegów manualna, 6-biegowa
Prędkość maksymalna 175 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 12,3 s
Zużycie paliwa (miasto/trasa/mieszany) 10,0 / 8,0 / 9,0
Długość / Szerokość / Wysokość 5359 / 1850 / 1848 mm
Rozstaw osi 3220 mm
Masa własna / Dopuszczalna 2048 / 3200 kg
Bagażnik w standardzie 1615 x 1560 mm
Bagażnik po złożeniu siedzeń -
Pojemność zbiornika paliwa 80 l
EKSPLOATACJA I CENA
Gwarancja mechaniczna 2 lata
Przeglądy co 30 tys. km lub co 2 lata
Cena wersji podstawowej 92,681 zł (2,2 TDCI, 120 KM, napęd 4x2, pojedyncza kabina)
123,492 zł (2,2 TDCI, 150 KM, napęd 4x4, podwójna kabina)
Cena wersji testowanej 151,000 zł

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zastrzeżone!

2 Comments

Leave A Comment