„Japończyk” wyceniony …

Większe, nowocześniejsze, prawdopodobnie bardziej urodziwe i dojrzalsze – takie jest nowe Suzuki SX4, którego oficjalna premiera odbyła się na tegorocznym salonie motoryzacyjnym w Genewie. Czy „Japończyk” spod skrzydeł Suzuki rzeczywiście jest tak dopracowany i ekscytujący (mocno naciągane określenie) – przekonamy się niebawem, tymczasem polska centrala wspomnianego koncernu ujawniła cennik swojego crossovera zaczynający się od kwoty 69 900 zł (wersja najniższa Comfort posiadająca m.in. światła do jazdy dziennej, system kontroli ciśnienia w oponach, manualną klimatyzację czy też reflektory halogenowe z benzynowym motorem 1.6 VVT o mocy 120 KM). Myśląc o lepiej wyposażonym SX4 należałoby zwrócić uwagę na poziom Premium gwarantujący dodatkowo m.in. dwustrefową, automatyczną klimatyzację, światła przeciwmgielne, przyciemniane tylne szyby czy też 17-calowe, aluminiowe obręcze – wszystko za 75 900 zł (odmiana ze wspomnianym „benzyniakiem” i 5-biegową, manualną skrzynią), 89 900 zł (wersja z silnikiem benzynowym, napędem na cztery koła ALLGRIP i przekładnią CVT) lub 93 900 zł (6-biegowa przekładnia manualna, napęd FWD oraz silnik wysokoprężny 1.6 DDiS generujący również 120 KM), choć to i tak wybrane konfiguracje jakie można zamówić w salonie azjatyckiego Suzuki. Najbogatsza specyfikacja – Elegance – to już z kolei ceny oscylujące wokół 90, a nawet 100 tysięcy złotych (przykładowo za 112 900 zł otrzymamy właściwie najbogatszą konfigurację z 1.6-litrowym motorem wysokoprężnym i napędem 4WD), jednak w tym przypadku „na pokładzie” znajdziemy m.in. ksenonowe reflektory z LED-owymi światłami do jazdy w dzień, czujnik deszczu, skórzaną tapicerkę czy też panoramiczny szklany dach. Gwoli drobnego uzupełnienia – lakier metalizowany w każdej wersji wyposażenia kosztuje 2200 zł „ekstra”.