Mitsubishi L200 STORM – specjał dla przedsiębiorcy

1 maja 2013
Bez kategorii, Mitsubishi Nowości
Mitsubishi L200 STORM

Zenon to mężczyzna średniego wzrostu o bujnym, acz delikatnie chropowatym zaroście i z marzeniem otwarcia własnego biznesu. Teraz, kiedy 46-letni mąż pani Heleny znalazł wspólnika, któremu absolutnie może zaufać, zgromadził solidny kapitał i na obrzeżach miasta rozkręcił nieduży, acz całkiem dochodowy warsztat samochodowy, pojawił się kolejny dylemat bynajmniej nie dotyczący kwestii finansowej – wybór odpowiedniego auta, który nie bacząc na kapryśne warunki atmosferyczne służyłby latami wożąc różnej maści części. Mało kto jednak wie, że pan Zenon to ogromny fan ciężkiego terenu lubiący się wyróżniać i już upatrzył sobie na rynku ciekawą ofertę …


Mitsubishi L200 STORM – dokładnie taką nazwą legitymuje się świeży nabytek teoretycznego bohatera niniejszego artykułu. Japoński pickup, czego nie kryją włodarze tytułowej firmy i łatwo można się tego domyślić, jest wersją specjalną z czarnym orurowaniem na przedzie, bocznymi stopniami firmy Steeler, ogumieniem BF Goodrich All Terrain w rozmiarze 245/70 R16 i efektywnym napędem na wszystkie cztery koła (Super Select 4WD). „Wyjątkowość” prezentowanego i dostarczonego panu Zenonowi L200 nie kończy się jednak na zacnie brzmiących, acz mało efektownych elementach – Mitsubishi zwieńczone końcówką STORM to również bogatszy standard wyposażenia (odmiana Intense z podwójną kabiną + stacja multimedialna firmy Alpine (ekran ma przekątną 6,1 cala) obsługująca iPhone’a i iPod’a, przyciemnione tylne szyby, skórzana tapicerka, system Bluetooth oraz mieszek skrzyni biegów i kierownica obszyte skórą), możliwość (a jakże by inaczej) odliczenia podatku VAT, 2.5-litrowy silnik wysokoprężny generujący 178 KM i całkiem przyzwoita cena 109 990 zł jaką 46-letni przedsiębiorca śmiało wrzucił w koszta swojej firmy …

Czy pan Zenon dokonał właściwego wyboru kupując najnowszy „specjał” japońskiego Mitsubishi? Szczerze mówiąc jest odrobinę za późno na tego typu dywagacje – umowa podpisana, kwota przelana, a samochód w garażu, choć kierownik (przepraszam – współwłaściciel) nowego warsztatu samochodowego powinien być zadowolony. L200 STORM jest przecież mechanicznym odzwierciedleniem naszego przedsiębiorcy – to solidny, pomysłowy, gotowy na każdą ewentualność i całkiem uniwersalny pojazd z aspiracjami …, chyba że pan Zenon kłamie, a jego motoryzacyjny biznes to fikcja …

Patryk Rudnicki

1 Comments

Leave A Comment