Vauxhall VXR8 Tourer – prezent ślubny

12 kwietnia 2013
Bez kategorii, Nowości Vauxhall
Vauxhall VXR8 Tourer

„Synu – osiągnąłeś wiek dojrzały, masz piękną oraz inteligentną kobietę i jesteś wysoko postawionym urzędnikiem tego niezrozumiałego kraju, więc cóż ja – dumny, acz pełen miłości i niepokoju ojciec mógłbym Tobie życzyć? Kiedyś prałem zabrudzone skarpety jak wracałeś z meczu piłki nożnej, bacznie obserwowałem Twoich szemranych kolegów i zbierałem po nocach myśli układając formułkę, która w przystępny oraz delikatny sposób wyjaśniłaby znaczenie słowa „prezerwatywa”, a dzisiaj? Czuję się malutki, bo Ty jesteś najważniejszy i stając przed moim „urzędniczym szczęściem” kompletnie nie wiem co powiedzieć. Darujmy sobie czułości – mam dla Ciebie i Twojej „już” małżonki coś specjalnego – Vauxhalla VXR8 Tourer …”


Miałbym dylemat moralny stając w obliczu funkcjonalnego, acz szalenie agresywnego kombi produkcji brytyjskiej ze świadomością, że musiał kosztować górę pieniędzy, zaś mój dobroduszny „rodziciel” przychodząc na ślub w kapciach właśnie oddał mej lubej efektowne kluczyki. Szczerze mówiąc – kusząca wizja tym bardziej, że omawiany VXR8 wcale nie jest zwykłym kombi do wożenia jedynie tzw. gondoli (choć pełen obaw tatuś zapewne by sobie tego życzył). Angielski Vauxhall dowiezie rzecz jasna liczną rodzinę na kolację do bogatego wujka, zmieści 895 litrów niezbędnego ekwipunku (lub 2000 po złożeniu tylnej kanapy) i rozpieści Waszą żonę naprawdę bogatym wyposażeniem (m.in. skórzaną tapicerką, gniazdkiem na iPoda, systemem Bluetooth, wejściami Aux-in oraz USB, dotykowym, 5-calowym ekranem na konsoli centralnej czy też systemem EDI), ale umówmy się – ten samochód kupią ludzie preferujący atomowe przyspieszenia, brak komfortu (sztywne zawieszenie i 20-calowe, aluminiowe felgi) oraz dziką chęć doprowadzania swoich pasażerów do gwałtownych torsji. Zwróćcie uwagę na cztery końcówki wydechu, dwuwarstwowy lakier metalizowany i mocarnie wyglądające, 6.2-litrowe V8 generujące 431 KM przenoszonych wyłącznie na tylną oś – tak nie wygląda spokojny pojazd dla głowy rodziny, choć (pomijając nawet 4,9 sekundy jakie potrzebuje dany Vauxhall, by osiągnąć 96 km/h, mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu czy też funkcję Launch Control) śmiało mógłby nim być …

Optymistyczna wizja – szczęśliwy chłopak nieuchronnie wkraczający na ścieżkę dorosłego życia znalazł piękną i kochającą go kobietę, wyprawili huczne wesele, owocnie przeżyli noc poślubną, a teraz jeżdżą drogim, wyposażonym w 6-biegową skrzynię manualną (bądź automat o identycznej liczbie przełożeń) i denerwującym sąsiadów prezentem hojnego ojca – pytanie tylko: „Gdzie w tym natłoku informacji podziała się mama zadowolonego mężczyzny?” No cóż, z ogromnym niezadowoleniem szyje pewnie „spłukanemu” ojcu nową parę czerwonych majtek …

Patryk Rudnicki

Leave A Comment