Produkcja ekologicznych wyścigówek już dzisiaj nikogo nie dziwi. Po torach całego świata jeżdżą specjalnie przygotowane samochody z napędem hybrydowym i trzeba przyznać, że ich wyniki są nawet konkurencyjne. Porsche kontynuuje swoją tradycję i wypuszcza kolejne wcielenie modelu 911 GT3 R Hybrid. Czy wspomniane auto będzie równie udane co jego poprzednicy?
 |
 |
 |
 |
Producent nie wspomina nic o jakichkolwiek zmianach zewnętrznych pojazdu, więc takowych zapewne nie ma. Prezentowany „Niemiec” charakteryzuje się ogromnym spojlerem z tyłu nadwozia, odpowiednio poszerzonym nadwoziem z licznymi wlotami powietrza, które bynajmniej nie są tutaj tylko dla ozdoby oraz specjalnie przygotowanym do rywalizacji wnętrzem.
 |
 |
 |
 |
Za plecami kierowcy pracuje sześciocylindrowy silnik o pojemności 4 litrów i mocy 470 KM, który połączono z elektryczną jednostką o mocy 202 KM. Finalnie w ręce siedzącej za kółkiem osoby trafiają 672 konie mechaniczne przenoszone na wszystkie cztery koła. Efekt? Niech wystarczającą rekomendacją możliwości tytułowego samochodu będzie przyspieszenie do 97 km/h w 2,5 sekundy…
Przed nowym wcieleniem hybrydowego Porsche stoi ciężkie zadanie. Bohater niniejszego artykułu będzie startował w serii 911 GT3 Cup i nie da się ukryć, że pokładane w nim nadzieje są bardzo duże. Czekamy zatem na pierwsze zmagania w 2012 roku i chyba nieuniknioną karierę popularnej ekologii w sportach motorowych.
źródło: wł / Patryk Rudnicki
