Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium – AUTO TEST

Coraz lepszy…

tekst: Artur Mierzejewski

zdjęcia: Rafał Rogowski

Praktyczny… Ładny… Zwinny… Pojemny i wygodny, a jednocześnie na tyle zgrabny i ekonomiczny, że może służyć jako auto miejskie na co dzień i środek transportu na wakacyjne wojaże… Są takie auta? Czy to tylko pobożne życzenie? Nie, to zapowiedź dzisiejszego artykułu, w którym przedstawiamy Forda C-Max, przedstawiciela bardzo popularnego i lubianego segmentu minivanów. Osoby szukające auta spełniającego warunki z początku akapitu zachęcamy do lektury.

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Stylistyka

Fordy są coraz ładniejsze… Taka konkluzja powstała w mojej głowie po krótkim zastanowieniu i obejrzeniu najnowszych modeli tej marki stworzonych w stylistyce Kinetic Design. Premiera najnowszej generacji Focusa zrobiła na mnie spore wrażenie, najnowsza Fiesta także może się podobać, dlaczego inaczej miałoby być z C-Maxem? Bezpośredni kontakt z autem potwierdza zdecydowanie dobry kierunek ewolucji wyglądu Fordów.

C-Max, który od początku swojego istnienia powiązany jest technologicznie z Focusem, również pod względem stylistycznym ukazuje pewne podobieństwa. Z pewnością napisanie, że C-Max jest „wyciągniętym nieco w górę Focusem” byłoby nadużyciem, ale detale takie jak zarys bocznych okien, sposób ich wykończenia czy też kształt przedniej części nadwozia kojarzą się jednoznacznie z kompaktowym bratem. Nowa generacja minivana stała się bardziej wyokrąglona i smuklejsza niż poprzednik.

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Interesujące pięcio- i sześciokąty pojawiły się w postaci dużego wlotu powietrza z przodu, obrysów świateł przednich i tylnych a także lusterek bocznych. Uwagę zwracają też ciekawe przetłoczenia i kształty narysowane linią maski i dachu, a także bocznych szyb. Nadwozie wygląda dynamicznie i bardziej interesująco niż konkurencja. Widać swoisty powiew świeżości, dzięki któremu Ford wciąż potrafi być inny… a przy tym wciąż tak samo przestronny i funkcjonalny jak dotychczas, do czego już się przyzwyczailiśmy.

Uroku bryle nadwozia dodają 17-calowe felgi aluminiowe o 15-tu cienkich ramionach (stanowiące wyposażenia dodatkowe), które z pewnością wyglądają lepiej niż standardowe o cal mniejsze. Nocą błyszczą także opcjonalne biksenonowe reflektory, które w pakiecie ze wspomnianymi felgami i przyciemnionymi szybami kosztują 3 tysiące złotych. To nie dużo, generalnie opcje wyposażenia w Fordzie są skonstruowane dość racjonalnie i nie powodują bólu głowy przy kasie.

Wnętrze

Tu także nastąpiła ewolucja. Dobrej jakości materiały użyte do wykończenia kabiny, interesująca kolorystyka i bogate wyposażenie, także oczywiście wygodne fotele decydują o sympatii i zadowoleniu kierowcy i pasażerów. Nowoczesna konsola środkowa z najważniejszymi urządzeniami wyciągnięta jest wysoko, sięga prawie do szyby czołowej. Umieszczono na niej rozbudowany system multimedialny Sony z monitorem LCD o przekątnej 4.2 cala oraz panel automatycznej klimatyzacji. Obsługa nie powinna stanowić problemu, po krótkim zapoznaniu z funkcjami każdy sobie poradzi.

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Najważniejsze ustawienia można zmieniać także używając przycisków umieszczonych na kierownicy. Warto w tym miejscu dodać, że jej koło jest dość grube i bardzo wygodne, dzięki czemu praca kierowcy jest przyjemniejsza. Fotele także są bardzo wygodne, choć dość twarde, ważne jednak, że nawet długa jazda nie męczy. Bez problemów można znaleźć optymalną pozycję za kierownicą i nie martwić się o ból pleców. Na tylnych niezależnych fotelach wygodnie będzie podróżować trójka dorosłych pasażerów, a za ich plecami znajdzie się przestrzeń na 660 litrów bagażu (471 litrów do półki) a liczne schowki na drobiazgi i uchwyty pozwolą na zachowanie porządku.

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Co ważne, ładowność prezentowanego auta wynosi 600 kg dzięki czemu nie trzeba się zastanawiać podczas pakowania się na wakacyjny wyjazd. Gdyby jednak komuś wciąż było mało może kupić większego brata, model Grand C-Max, który pozwoli na przewiezienie 7 osób lub jeszcze większego bagażu.

Jak przystało na nowoczesny samochód, Ford ma na pokładzie wiele systemów dbających o bezpieczeństwo pasażerów. Jest tu komplet poduszek powietrznych z kurtynami oraz systemy elektroniczne dbające o skuteczne hamowanie i właściwą trakcję. Komfort też jest na wysokim poziomie dzięki wysokiej jakości materiałów, bardzo dobrej jakości montażu, a także dobremu wyciszeniu kabiny. Hałas silnika, nawet jeśli dociera do uszu pasażerów nie jest uciążliwy…

Silnik i właściwości jezdne

… pomimo, że to diesel. Pod maską zamontowano jednostkę 1.6 TDCi o mocy 115 KM i momencie obrotowym 270 Nm. Na papierze te parametry są zadowalające, w praktyce również silnik daje radę. Poza zupełnie przyzwoitymi osiągami zaskakuje także kulturą pracy, jest dość cichy i nie wpada w wibracje. C-Max rozpędza się do 100 km/h w czasie 11.3 sekundy a prędkość maksymalna wynosi 184 km/h.

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Auto zużywa przy tym bardzo mało paliwa. Podczas jazdy w trasie bez większych wyrzeczeń i starań można uzyskać wynika na poziomie poniżej 5 litrów ON na 100 km, a w mieście trudno przekroczyć 7 litrów. Dzięki 53-litrowemu zbiornikowi zasięg C-Maxa przekracza 1000 km.

Od czasów pierwszego Focusa kompakt Forda, także w wydaniu C-Max słynął z doskonałych właściwości jezdnych i świetnego prowadzenia. W najnowszym modelu tradycja ta została podtrzymana. Minivan jedzie jak po szynach, natychmiast reaguje na ruchy kierownicy, a zawieszenie zapewnia idealne trzymanie się drogi jednocześnie nie ograniczając w żaden sposób komfortu pasażerów.

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Ford C-MAX 1.6 TDCi Titanium

Jedyna refleksja jaka na tym etapie się nasuwa to fakt, że silnik mógłby być jednak trochę mocniejszy. Na szczęście w ofercie znajduje się 140-konny 2-litrowy TDCI, a różnica w cenie nie jest kolosalna. Chyba warto się zastanowić…

Podsumowanie

W ogóle warto się zastanowić nad C-Maxem. Osobiście lubię minivany, gdyż cenię je za uniwersalność. Można nimi jeździć jak kompaktem, bez problemu parkować w centrum, przewieźć bez problemu 5-osobową rodzinę z bagażami, a kiedy trzeba – nawet meble. Nowy Ford jest ponadto autem udanym stylistycznie, posiada bogate wyposażenie i doskonale się prowadzi.

Ile trzeba zapłacić za to cudo? Podstawowa wersja z najsłabszym benzynowym silnikiem to wydatek przynajmniej 66 tysięcy złotych. Za model z dzisiejszej recenzji trzeba zapłacić co najmniej 89 tysięcy złotych. Dodatkowe wyposażenie podniosło jednak cenę testowanego egzemplarza do prawie 97 tysięcy złotych. Czy warte jest tej ceny? Wydaje się, że tak, konkurencja nie odbiega znacznie od Forda pod tym względem. O wyborze konkretnego modelu czy marki zazwyczaj decydują detale, drobne różnice w wyposażeniu czy po prostu gust małżonki – na pewno C-Max to mocny kandydat to zagoszczenia kiedyś w moim garażu…

DANE TECHNICZNE FORD C-MAX 1.6 TDCI TITANIUM
silnik / pojemność

turbodiesel / 1560 cm³

układ / liczba zaworów

R4 / 8

moc maksymalna

85 kW (115 KM) / 3600 obr/min

moment obrotowy

270 Nm / 1750 obr/min

zawieszenie przód

kolumny MacPhersona

zawieszenie tył

wielowahaczowe

napęd

przedni

skrzynia biegów

manualna, 6 biegów

prędkość maksymalna

184 km/h

przyspieszenie 0-100 km/h

11,3 s

zużycie paliwa*

8,0 / 5,8 / 6,5

dług. / szer. / wys.

4380 / 1828 / 1626 mm

rozstaw osi

2648 mm

masa własna / dopuszczalna

1315 / 1915 kg

bagażnik w standardzie

666 l

bagażnik po złożeniu siedzeń

1723 l

pojemność zbiornika paliwa

53 l

EKSPLOATACJA I CENA
gwarancja mechaniczna

2 lata

przeglądy

wg. wskazań komputera

cena wersji podstawowej

66,350 zł (1.6 105 KM wersja Ambiente)

cena wersji testowanej

96,700 zł

*miasto/trasa/cykl mieszany (l/100 km)

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!

Leave A Comment