Zza horyzontu wyłoniło się słońce. Budzik leniwo oznajmia, że pora wstawać. Szybkie śniadanie, 13 stopni na dworze i schody do garażu. Odpalenie silnika budzi do pracy piekielną moc ukrytą z tyłu. Z potrójnego wydechu sączy się dźwięk ośmiu cylindrów, a Ty wytaczasz swoją Italię na podjazd… Wizja piękna, ale niewielu może sobie na nią pozwolić. A gdyby tak jeszcze rozgonić chmury gangiem tych 570 koni?
 |
 |
 |
 |
Teraz można, bo Ferrari opublikowało oficjalne zdjęcia modelu 458 Spider, który zadebiutuje na salonie we Frankfurcie. Samochód otrzymał sztywny dach z aluminium, gdyż według zapewnień producenta hardtop pozwolił zaoszczędzić 25 kg i szybciej się składa od płóciennego dachu. Włoski koncern opracował specjalny system jego chowania dzięki czemu cała operacja trwa zaledwie 14 sekund.
Ferrari jest napędzane przez tą samą jednostką co wersja zamknięta czyli 4.5-litrowe V8 o wspomnianej wcześniej mocy 570 KM i 540 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie do pierwszej setki trwa zaledwie 3,4 sekundy, zaś prędkość maksymalna wynosi 320 km/h. Motor połączono ponadto z 7-stopniową dwusprzęgłową skrzynią biegów, a cały power przenoszony jest na tylną oś.
Wracając do naszej porannej wyprawy – zanim kupicie 458 Spider i wyruszycie na „podniebne” wojaże, musicie poczekać do początku przyszłego roku kiedy to opisywany „Włoch” wejdzie do produkcji.
źródło: wł / Patryk Rudnicki
