Ortodoksyjni użytkownicy supersportowych samochodów zawsze chętnie zwracają uwagę na opcje z manualną skrzynią biegów. Takim klientom wyszło naprzeciw Ferrari.
 |
 |
 |
 |
Olbrzymie moce i niezliczona liczba systemów elektronicznych, to nic nowego we współczesnych samochodach sportowych. Nikogo już nie dziwi obecność półautomatycznych skrzyń biegów, inspirowanych rozwiązaniami z F1.
Jednak pewna ortodoksyjna grupa kierowców, nadal tęskni za pełnym manualem. Ferrari uważa, że około 10% klientów życzyłaby sobie właśnie takiego rozwiązania. Dlatego Ferrari California będzie produkowane w dwóch wersjach, jedną z nich będzie opcja z manualną przekładnią.
 |
 |
 |
|
Mechanizm zostanie umieszczony z tyłu, by zachować rozkłąd mas na poziomie 47/53 i dla zwiększenia sprawności zostanie m.in wyposażony w synchronizatory o podwójnych stożkach, zapadki o asymetrycznej geometrii i dźwignie w kąpieli olejowej.
California z tak przygotowaną skrzynią ma trafić na rynek w połowie tego roku.
źródło: Moto Target / Ferrari
