Mercedes B 170 NGT – AUTO TEST

W walce o ekologię

czas trwania testu: 10-13.03.2009

test na dystansie: 1538 km

Mercedes klasy B uzupełniający alfabetyczną gamę producenta zadebiutował na polskim rynku w czerwcu 2005 roku. Autu przypisuje się cechy kompaktowo vana. Inżynierowie niemieccy starali się nadać B klasie wiele odmiennych atrybutów w celu znalezienia odbiorców wśród szerszej społeczności. Co z tego wyszło? Pojazd wbrew oczekiwaniom nie powtórzył sukcesu rynkowego mniejszej klasy A, chociaż pod wieloma względami jest do niego podobny. B klasa w niedługim czasie przeszła dosyć gruntowny facelifting. Premiera nowej odsłony miała miejsce na wystawie AMI w Lipsku.

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

Niezbyt wysokie zainteresowanie klasą B jest w dużej mierze niezrozumiałe. Auto skupia w sobie wiele zalet, które niestety nie są doceniane. Na przebicie nie pozwala też silna konkurencja, oferująca co prawna mniej prestiżowe auta, czasem zupełnie anonimowe, ale jednak tańsze. W naszym teście udział bierze wyjątkowy egzemplarz B klasy walczący wśród zielonych szeregów o ochronę środowiska.

STYLISTYKA

Klasa B odróżnia się od swojego poprzednika wieloma szczegółami. Nadwozie ma bardziej sportowy i agresywny charakter, który podkreślają przede wszystkim akcenty w postaci przetłoczeń i chromowanych ozdób. Modernizacjom poddano przód oraz tył auta, zmieniono również stylistykę linii bocznej. Wszystkie te zabiegi nadały B klasie dynamiki i indywidualności. Auto zbudowano na wydłużonej platformie mniejszej siostry. Podobieństwo tyczy się jednak również zauważalnych gołym okiem elementów. Testowane auto otrzymało nowy, bardziej wymowny grill, którego priorytetowym zadaniem jest optyczne poszerzanie sylwetki pojazdu. Przednia część samochodu, zgodnie z nową mercedesowską strategią jest bardziej wysmuklona i rośnie proporcjonalnie ku tyłowi co nadaje jej zarys strzały.

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

W zderzaku umieszczono większy wlot powietrza oraz światła przeciwmgielne. Przednie reflektory wyposażone zostały w soczewki. Te z kolei pełnią nie tylko funkcję praktyczną ale także estetyczną. B klasa mierzy 4270 mm długości a jej linia boczna w rzeczy samej nawiązuje do vanów. Sugestywne wypukłości i wklęsłości nadają konstrukcji prężności. Mercedes nie pozwala sobie na błędy dlatego też skupił się również na wysokiej estetyce modelu. B klasa niezależnie od wersji wyposażenia posiada pomalowane w kolorze nadwozia lusterka, zderzaki oraz klamki, co u rywali raczej jest rzadkością. Tył auta, choć także poddany modernizacji wizualnej nie powala na kolana. Pionową klapę z niezbyt szeroką szybą zdobią jedynie dwa ledwie zauważalne przetłoczenia i chromowana listwa umieszczona nad tablicą rejestracyjną. Proste pod względem kształtu, dwubarwne lampy nadają nieco polotu ze względu na swój nowoczesny układ. W geometrycznym zderzaku zintegrowano czujniki parkowania. Cały projekt urozmaicają alufelgi.

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

WNĘTRZE

Na pokładzie Sports Tourer”a zaznamy odrobiny mercedowskiego prestiżu. To co cieszy w pojazdach spod chromowanej gwiazdy to jakość, solidność i dbałość o detale. Porządne materiały wyściełają kokpit od stóp do głów. Koncern pomimo faktu, że wyprodukował najmniejszego na rynku vana zaliczanego do kompaktów nie pozwolił sobie na chałturę. Dzięki trzymaniu poziomu auto zachwyca harmonią i estetyką. Odpowiednio stonowana kolorystyka dodatkowo podkreśla walory testowanego egzemplarza. We wnętrzu B klasy przeważa jasny odcień szarości, który sprzęga się z elegancką czernią i chromowanymi detalami, które potęgują doznania estetyczne. Deska rozdzielcza łączy w sobie nowoczesność i funkcjonalność. Zauważalna jest geometryzacja jej elementów.

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

Zabieg ten przyczynia się do urozmaicenia wyglądu i zachowania indywidualnego stylu. Panel znajdujący się w jej centrum mieści w sobie wielofunkcyjne radio z kolorowym wyświetlaczem i przyciskami, przy pomocy których obsłużyć możemy zintegrowany z autem telefon. Nieco niżej znalazły się pokrętła manualnej klimatyzacji jednostrefowej. Panel wykonany został z matowego plastiku i ozdobiony połyskującymi detalami przez co zasiadając do B klasy nie czujemy się tak jak w przypadku jej rywali. Wszystkie przyciski i pokrętła znajdują się w zasięgu ręki kierowcy jak i pasażera. Kierowca nie musi jednak odwracać swojej uwagi od tego co dzieje się poza autem szukając w pośpiechu przycisku którym może wybrać kolejny utwór. Z pomocą przychodzi mu multifunkcyjna kierownica skupiająca w sobie sterowanie systemem audio i telefonem. Obsadzono ją jednak zbyt pionowo co może nie spodobać się wielu kierowcom. Jej zaletą jest fakt, że mimo tego dobrze leży w dłoni i po krótkiej chwili idzie się przyzwyczaić do niemieckiej innowacji. Dosyć duże koło kierownicy obszyto czarną,, miękką skórą. Znajdujące się za nią zegary zostały wzorowo rozplanowane i zachwycają czytelnością. Pomiędzy nimi umieszczono komputer pokładowy, który oprócz tradycyjnych funkcji (spalania, zasięgu, temperatury itp.) pozwala także na monitowanie stanu gazu ziemnego w zbiorniku umieszczonym w bagażniku. Rodzaj paliwa zasilającego auto możemy zmienić za pomocą przycisku w kierownicy nawet podczas jazdy, nie doznając przy tym żadnych szarpnięć tudzież innych niepożądanych skutków.

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

B klasa jest kompaktowym vanem o przyzwoitych rozmiarach dlatego też jej wnętrze oferuje pełen komfort podróżowania. Przyczynia się do tego również brak trzeciego rzędu siedzeń, który jest domeną aut tego typu. Producent postawił jednak na wygodę pięciorga pasażerów i przestronny bagażnik (w testowanym modelu ograniczają go zbiorniki z gazem). Kierowca i pasażer z przodu nie będą narzekać na brak swobody ruchów. Co do tyłu również nie ma zastrzeżeń. Zaskakująco duża ilość miejsca na nogi zadowoli nawet rosłe osoby zajmujące siedziska drugiego rzędu. Wszechstronna regulacja manualna fotela kierowcy wraz z regulacją odcinka lędźwiowego pozwala na optymalne ustawienie pozycji. Komfortu dostarcza także możliwość regulacji wysokości i głębokości kierownicy. Pomiędzy siedziskami, które pokryto ładną, jasną tapicerką zainstalowano podłokietnik ze schowkiem. Tuż przed nim wygospodarowano miejsce na kubek bądź butelkę.

Testowany model w standardzie posiada komplet elektrycznie sterowanych szyb, elektrycznie regulowane i podgrzewane asferyczne lusterka, asystenta ruszania na wzniesieniu, atermiczne szyby, system isofix oraz system kontroli ciśnienia w oponach. Pojemność bagażnika w standardzie wynosi 416 l. Niski próg załadunkowy i stosunkowo równe krawędzie pozwalają na przewożenie nawet znacznego ekwipunku. Zasobność można zwiększyć dzięki składanej tylnej kanapie. W ten sposób przestrzeń zwiększa się do ponad 1400 l. Ze względu na obecność zbiorników z gazem pod podłogą bagażnika nie ma miejsca na koło zapasowe dlatego w standardzie producent daje podnośnik oraz zestaw do naprawy opon TIREFIT z pompą elektryczną. Auto naszpikowane jest inteligentnymi systemami dzięki którym sprawuje kontrolę nad jego zachowaniem podczas jazdy. Należą do nich przede wszystkim elektroniczny system stabilizacji toru jazdy (ESP) oraz asystent układu hamulcowego (BAS).

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

Mercedes B 170 NGT

W razie kolizji przez jej skutkami pasażerów chronią adaptacyjne poduszki powietrzne przednie i poduszki powietrzne boczne typu Head/Thorax dla kierowcy i pasażera (poduszki powietrzne boczne w oparciach foteli z dodatkową ochroną głowy). Oprócz tego ogromną rolę w kwestii bezpieczeństwa sprawuje nowoczesna platforma. Konstrukcja podłogi typu „sandwich” ujawniła swoje zalety w ramach testów EuroNCAP. W razie wypadku silnik i układ przeniesienia napędu przesuwają się ku dołowi, zamiast do wnętrza pojazdu co wiąże się ze zwiększeniem kontrolowanej strefy zgniotu.

SILNIK I WŁAŚCIWOŚCI JEZDNE

Na klapie testowanej B klasy dostrzec można było oznaczenie „B 170 NGT”. Emblemat sugeruje wiele, często jednak nasze domniemania okazują się błędne. Oznaczenie B 170 można odebrać jako oznaczenie pojemności silnika i tu następuje zaskoczenie. Testowany model posiadał benzynowy silnik o pojemności 2034 cm3 i mocy 116 KM, zatem również występujące po drugiej stronie logo NGT wbrew pozorom nie ma nic wspólnego z turbo. Wersja NGT Blue Efficiency to mówiąc w skrócie ekologiczna klasa B.

Technologia Blue Efficiency pozwala na zmniejszenie spalania nawet o 9% dzięki bardziej efektywnemu wykorzystywaniu paliwa. NGT (Natura Gas Tehnology) natomiast to oznaczenie pojazdu wykorzystującego gaz ziemny jako surowiec napędowy. Gaz ten, znany jako CNG, w krajach Ameryki Południowej zyskał sobie ogromną przychylność. Do jego zalet należy przede wszystkim wydzielanie mniejszej ilości substancji szkodliwych powstałych w procesie spalania (- 20 % CO2, – 90 % węglowodorów , – niespełna 100 % cząstek stałych). Niestety CNG choć bardzo szlachetny nie zyskał sobie wielu zwolenników pomimo dosyć niskiej ceny (ok. 2,40zł/m3). Plany ratowania ziemi kończą się fiaskiem ze względu na wysokie koszty instalacji (kilkakrotnie wyższe w stosunku do instalacji LPG), które zwracać się będą latami. Kolejną przeszkodą staje się ograniczona dostępność gazu CNG. W Polsce istnieje zaledwie 27 stacji dysponujących tym surowcem. B klasą z pełnymi butlami CNG przejechać można około 250 km.

Jeśli chodzi o osiągi testowana B klasa nie powala dynamiką. Do setki potrzebuje 12,4 sek. Prędkość maksymalna sięga 184 km/h. Silnik pracuje w miarę kulturalnie jednak przy wyższych prędkościach auto męczy się niemiłosiernie wydając coraz to głośniejsze i nieprzyjemne dla ucha dźwięki. Spalanie benzyny oscyluje w granicach 10l w cyklu mieszanym a na trasie ok. 7. Jeśli chodzi o właściwości jezdne model spisuje się naprawdę przyzwoicie. Poprawnie zestrojone zawieszenie walczy na naszych polskich drogach o komfort pasażerów. Świetnie spisuje się także czuły układ hamulcowy. Elektryczne, uzależnione od prędkości wspomaganie układu kierowniczego (parametryczny układ kierowniczy) z asystentem układu kierowniczego STEER Control spisuje się na medal, jednak sam układ mógłby być bardziej precyzyjny.

PODSUMOWANIE

Stając twarzą w twarz z dzielną B klasą możemy zauroczyć się jej wdziękiem, elegancją i komfortem. Auto oferuje przestronne wnętrze i bogactwo technologii, jednak tym co naprawdę kusi nabywców jest renomowana gwiazda. Zachwycony, potencjalny klient czeka teraz na ostateczny werdykt. Dealer kalkuluje i mówi, że cena B klasy NGT Blue Efficiency wynosi 117 tyś… Klient, choć chciał przyczynić się do chronienia natury rozważa propozycję modelu bez instalacji gazowej, którego kupić można za kwotę mniejszą o 20 tyś (niezależnie od tego czy jest to wersja Blue Efficiency czy tradycyjna). W rzeczy samej pojazdy z instalacją CNG nie mają siły przebicia na naszym rynku. Wysoka cena modelu nie zależy jednak tylko od CNG ale także od pojemności silnika, a raczej od wzrostu akcyzy na pojazdy o pojemności silnika przekraczającej 2 litry.

DANE TECHNICZNE
silnik / pojemność

benzyna / 2034 cm³

układ / liczba zaworów

R4 / 16

moc maksymalna

85 kW (116 KM) @ 5750 obr/min

moment obrotowy

165 Nm @ 3500-4000 obr/min

zawieszenie przód

oś trójwahaczowa

zawieszenie tył

sferyczna oś paraboliczna

napęd

oś przednia

skrzynia biegów

manualna, 5 biegowa

prędkość maksymalna

184 km/h

przyspieszenie 0-100 km/h

12,4 s

zużycie paliwa*

9,9 / 7,0 / 8,2

dług. / szer. / wys.

4273 / 1777 / 1603 mm

rozstaw osi

2778 mm

masa własna / dopuszczalna

1470 / 1950 kg

bagażnik w standardzie

416 l

bagażnik po złożeniu siedzeń

1402 l

pojemność zbiornika paliwa

54 l / 16 l gaz

EKSPLOATACJA I CENA
gwarancja mechaniczna

2 lata

przeglądy

raz w roku

cena wersji podstawowej

90,400 zł – B150

cena wersji testowanej

117,000 zł

*miasto/trasa/cykl mieszany (l/100 km)

źródło: autowizja.pl / tekst: Olga Sawska / zdjęcia: Rafał Rogowski

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!

Leave A Comment