Skoda Fabia II 1.4 TDI Greenline – AUTO TEST

Myśleliśmy, że najmniejszy model czeskiej marki, Fabia, którą mieliśmy okazję testować kilkakrotnie niczym nas już nie zaskoczy. Bo właściwie czym może zadziwiać auto segmentu B? Kolejny egzemplarz nie wyróżnia się niczym specjalnym. Na drodze również porusza się anonimowo pośród wielu konkurentów. Na tle większych braci wydaje się być mizerny i słabiutki. A jednak jest coś, co ze zwykłej Fabii kreuje wielkoduszną istotę. Testowany model zasila rynek ekologicznych pojazdów.

Fabia w wersji GreenLine została zaprezentowana we Frankfurcie na International Motor Show 2007. Modele z tej linii wyposażono w ekologiczne silniki TDI o pojemności 1,4 i o mocy 80 KM z obniżoną do 110 g emisją CO2 w spalinach. Tradycyjna Fabia wydziela zaledwie 10 g więcej dwutlenku węgla, ale jeśli chodzi o środowisko, każdy krok zmniejszający ryzyko jego unicestwienia ma ogromną wagę. Ten malutki samochodzik ma wielki potencjał, i właśnie dzięki niemu może stać się niezastąpionym przyjacielem.

STYLISTYKA

Projekt nowej Fabii to efekt inspiracji inżynierów modelem rodzimym – Roomsterem oraz awangardowym Mini Cooperem. Być może projektanci nie chcą zgadzać się z opinią wielu kierowców którzy zerkając na auto od razu wychwytują podobieństwo do Mini ale fakt faktem, że oba auta mają ze sobą coś wspólnego. Nic w tym złego, że Skoda jako pierwszy producent zainteresowała się powodem sukcesu luksusowego Mini. Chodzi oczywiście o nietuzinkowe kształty i dominujący styl retro. Czesi postanowili maksymalnie spłaszczyć dach nowej Fabii co nadało również oryginalnego kształtu szybom z boku.

Przód auta pochodzi bezpośrednio z modelu Roomster. Zgrabny pyszczek auta zdobią filigranowe przetłoczenia, reflektory przeciwmgielne usytuowane w szerokim zderzaku przednim oraz atrapa z chromowaną listwą i logiem marki. Szerokie, rozciągnięte ku bokom lampy optycznie dodają autu dynamiki. Ich płynne scalenie z pozostałymi elementami i nowatorski kształt znacznie poprawiają wygląd wizualny. Jednym słowem przód Roomstera idealnie pasuje do pozostałej części nadwozia. Estetyczny wygląd jest zasługą pomalowania klamek, lusterek i zderzaków pod kolor nadwozia. Na tle białego lakieru znacząco wyróżniają się listwy przeciw obiciom. Linia klapy bagażnika jest bardzo wyrazista przez co uatrakcyjnia wygląd auta. U góry znalazła się zgrabna lotka. Tylne reflektory zachodzą nieco na boki, a ich forma tworzy charakterystyczny dla marki kształt litery „c”. Fabia to zaprojektowany z pomysłem, kompaktowy samochód, który swoją sylwetką znacznie odbiega od schematów.

WNĘTRZE

Z wnętrza auta bije skrajny pesymizm. Taki efekt to skutek ciemnych barw wyściełających je aż po brzegi. Kilka srebrnych wstawek nie minimalizuje w żaden sposób tego efektu. Negatywne wrażania pogłębiają połacie niezbyt estetycznego plastiku, który oprócz niezbyt atrakcyjnego wyglądu nie powala miękkością. Pochwalić natomiast należy solidne spasowanie elementów, które rzadko spotykane jest w tej klasie. Jak widać nie należy kierować się wyłącznie atrakcyjną ceną niektórych wersji samochodów. Czasem warto dołożyć kilka groszy aby urozmaicić je dosłownie detalami ze skóry czy jaśniejszą tapicerką. Jeśli ktoś jest estetą z pewnością wywnioskuje to bez wspierania się opinią publiczną. Są jednak tacy, którym zupełnie nie zleży na kwestii wyglądu a jedynie na funkcjonalności.

Bez wątpienia najbardziej razi zupełnie łysa kierownica. Ona w szczególności potrafi skutecznie zniechęcić. A wystarczyłoby gdyby była pokryta skórą i dzięki niej auto zyskałoby zupełnie odmienną opinię. Jeśli chodzi o deskę rozdzielczą nie można jej niczego zarzucić. Konsola środkowa mieści w sobie wszystko to, co najważniejsze, czyli banalnie prosty w obsłudze panel radia z wyświetlaczem monochromatycznym oraz klimatyzację automatyczną „Climatronic” będącą elementem wyposażenia dodatkowego o wartości 3,6 tyś zł. Klasyczne, dosyć przejrzyste i czytelne zegary ozdobiono srebrną obwódką. Pomiędzy nimi znajduje się prosty komputer pokładowy wyświetlający np średnie zużycie paliwa. Wnętrze Fabii jest ponadto niezwykle funkcjonalne. Liczna ilość schowków, uchwyty na kubki i kieszenie w drzwiach, których kształt dostosowany został tak aby pomieścić 1,5 l butelkę są wygodnymi rozwiązaniami dla pasażerów. W aucie, każdy przedmiot znajdzie swoje miejsce. Ponure wnętrze urozmaica pakiet Silver czyli srebrne wykończenie gałki dźwgni zmiany biegów, klamek wewnętrznych, nawiewów i przycisku hamulca ręcznego.

Chociaż lista wyposażenia standardowego testowanej Fabii nie jest zbyt długa, zawiera całkiem zasobny pakiet elektroniki. Elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka i szyby z przodu, podgrzewana szyba tylna oraz elektrohydrauliczne wspomaganie układu kierowniczego znacznie ułatwiają życie kierowcy. Fabia posiada również zagłówki z regulacją wysokości (przód i tył) oraz uchwyty Isofix do mocowania fotelika dziecięcego na dwóch tylnych fotelach. Czeszce nie jest obca również kwestia bezpieczeństwa. Od niebezpiecznych sytuacji może uchronić nas system ABS oraz MSR a także system wspomagania nagłego hamowania Dual Rate. Bezpieczeństwo bierne w standardzie obejmuje przednie i boczne poduszki powietrzne dla kierowcy i pasażera. Komfort i wygoda nie są domeną małych samochodów.

W Fabii pod tym względem jest jednak bardzo przyzwoicie. Z przodu przestrzeń na nogi jest akuratna. Zawsze pomóc może manualna regulacja foteli. Na tylnej kanapie dzielonej asymetrycznie również jest całkiem względnie. Pasażerowie drugiego rzędu do dyspozycji mają kieszenie w oparciach foteli przednich oraz uchwyt na butelkę z napojem. Jeśli chodzi o sam kształt i miękkość siedzisk zapewniają one wygodną podróż. Dopasowany profil gwarantuje poprawne trzymanie boczne co wiąże się z bezstresową podróżą. Standardowa pojemność bagażnika oferuje 300l przestrzeni. Gdyby jednak ta wartość nie była wystarczająca zawsze możemy powiększyć ją do 1163 l poprzez złożenie tylnych foteli.

SILNIK I WŁAŚCIWOŚCI JEZDNE

Skodę wyposażono w ekologiczną jednostkę dieslowską o pojemności 1,4 l. Silnik może wykrzesać zaledwie 80 KM, co przekłada się na jego dynamikę. Ta w rzeczywistości nie powala na kolana. Jednostka jest jedną z najbardziej pożądanych, zwłaszcza gdy użytkownik podróżuje w szczególności po mieście. Tam przyspieszenie do setki zupełnie nie gra roli. Osiągnięcie tej prędkości zajmuje 13,2 sek. Maksymalnie Fabia wyciągnie 172 km/h.

Turbo diesel wykorzystuje starą, sprawdzoną i niezawodną technologię opartą na pompowtryskiwaczach. Wiąże się z tym oczywiście dosyć głośna i nieprzyjemna dla ucha praca. Dla wielu użytkowników fakt ten jednak nie gra roli ze względu na głębokie zaufanie co do jego solidności. Największą zaletą tego silnika jest jednak spalanie. Minimalny apetyt na paliwo zadowala i zachęca każdego potencjalnego kupca. W mieście Fabia potrzebuje 5,8 l ON. Na trasie spalanie wynosi 4,4l. a w cyklu mieszanym oscyluje w granicach 5 l. Poza suchymi faktami wspomnieć należy również o właściwościach jezdnych. Autem podróżuje się całkiem przyjemnie chociaż czasem wyczuwalny staje się niedosyt mocy. Kwestia przyczepności nie podlega naganie, jednak przy szybszym pokonywaniu zakrętów auto ma tendencję do podsterowności.

Również układ kierowniczy zachowuje się przyzwoicie. Szybka reakcja w połączeniu z małymi gabarytami gwarantuje zwinne poruszanie się nawet na najbardziej zatłoczonych parkingach.

PODSUMOWANIE

Skoda Fabia w testowanej wersji nie jest autem ani tanim ani zachwycająco bogatym pod względem wyposażenia. Prawdą jest, że prezentuje się nadzwyczaj dobrze, mało pali i jest niedrogi w utrzymaniu. Jednak dysponując kwotą prawie 60 tyś trzeba kilka razy dobrze się zastanowić czy warto kupić Czeszkę w wersji Greenline z kilkoma dodatkami. Ceny Fabii zaczynają się od 31 tyś zł. Prezentowana zatem jest prawie dwa razy droższa. Niestety oferta producenta w postaci testowanego egzemplarza nie jest zbyt atrakcyjna.

źródło: autowizja.pl / tekst: Olga Sawska / zdjęcia: Rafał Rogowski

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!