Renault Twingo 1.2 – AUTO TEST

Nowatorski „city-car”

czas trwania testu: 21-26.08.2008

test na dystansie: 879 km

Małe… Ten wyraz nasuwa myśl, która dogłębnie pobudza naszą wyobraźnię. Ostatnio ten wyraz stał się modny w naszych na nowo zmotoryzowanych czasach. Niestety, miejska dżungla, która na co dzień jest nie lada uciążliwa, wprowadziła zapowiedź zupełnie nowego pokroju aut. Przed laty, kiedy to np. na brytyjskich drogach panowało miejskie autko zwane Mini Morris, a we Włoszech Fiat 500 przeciętny użytkownik dróg dążył do posiadania auta lekkiego, wygodnego, ekonomicznego. Jednak po pewnym czasie po prostu o nich zapomniano, ponieważ w modę weszły samochody nowej generacji, pojazdy, które już wielkością, jak i stylistyką nadwozia przewyższały nasze zapomniane przysłowiowe maluchy.

Renault Twingo 1.2

Renault Twingo 1.2

Renault Twingo 1.2

Renault Twingo 1.2

Historia jednak lubi się powtarzać. Nasza skomplikowana teraźniejszość, z którą niestety na co dzień trzeba się zmagać , wprowadziła pewne zmiany także w motoryzacji. Narodziła się nowa subkultura pojazdowa w społeczeństwach żyjących w wielkich miastach, ceniących sobie szybkość, wygodę , ekonomię i estetykę . Te cechy były przyczyną powrotu do łask małych miejskich aut. Efektem tej swoistej sanacji myśli motoryzacyjnej było wiele ciekawych projektów, a w konsekwencji wyścig koncernów o klienta. Ale do rzeczy…

Myślałem, że w kwestii motoryzacji nic mnie już nie zaskoczy. Zrozumiałem, jak bardzo myliłem się, gdy po raz pierwszy wsiadłem do pewnego niepozornego autka… Ja, pasjonat dużych, wygodnych pojazdów zawsze sądziłem, że tylko w maszynie o odpowiednio dużych gabarytach mogę czuć się spełniony. I oto szok. Pewnego dnia dane mi było przejechać się nowym dwudrzwiowym produktem firmy Renault. Już w pierwszych chwilach doznałem miłego zaskoczenia. Niewielka, ale zgrabna, nowoczesna bryła pojazdu przywoływała miłe wspomnienia z przeszłości. Początkowo nie kojarzyłem, skąd biorą się owe wspomnienia. W tej chwili już wiem, że auto to było już wcześniej produkowane, lecz przez dłuższy czas nie zmieniano jego sylwetki. Po pewnym okresie jednak podjęto kroki zmierzające do tego, aby stworzyć auto , które będzie ekonomiczne, a jego produkcja nie pochłonie dużych kosztów. Małe autko o nazwie Twingo po raz pierwszy ukazało się w 2007 r. Samochód ten był produkowany głównie z myślą o kierowcach płci pięknej, jak również dla ludzi młodych i początkujących kierowców.

Renault Twingo 1.2

Renault Twingo 1.2

Renault Twingo 1.2

Renault Twingo 1.2

STYLISTYKA

Nowy Renault Twingo to auto o ponadczasowej bryle. Właśnie jego strona zewnętrzna prezentuje się nader interesująco. Przednia maska pojazdu sprawia szczególnie sympatyczne wrażenie. Jest ona dostatecznie obszerna jak na auto w tej klasie, ale jednocześnie dość delikatna z uwagi na materiał zastosowany do budowy niektórych elementów , np. błotników. Użytkownika tego niewielkiego pojazdu zdumiewają dość duże rozmiary drzwi, efektownie prezentują się też dość duże lusterka boczne. Charakterystyczna dla niewielkich aut linia boczna, kierując się ku przodowi, delikatnie opada, co sprawia że ta skąd inąd atrakcyjna forma pojazdu staje się doskonale aerodynamiczna. Harmonizujące z całością kształty lamp przednich i halogenów dodatkowo podkreślają estetyczne walory produktu Renault.

Renault Twingo 1.2

Renault Twingo 1.2

W tym miejscu warto zaznaczyć, że jazda nocą Twingo, to prawdziwa przyjemność. Światła są ustawione niemal perfekcyjnie, tak że nasze oczy bez większego wysiłku kontrolują sytuację na drodze. Dokładnie obserwując wygląd auta już na pierwszy rzut oka zauważa się francuski styl, który obecny jest np. w modelu Megane. Pionowo osadzona tylna szyba i lekko odchylona tylna klapa przypominają o pokrewieństwie. Dodatkowo nieduże lampy tylne dają dobrą widoczność dla samochodów jadących za nami. Na uwagę zasługuje też nietypowy, wręcz awangardowy sposób zamykania drzwi. Klamki drzwiowe bowiem przypominają sposób zamykania wejść do kapsuł kosmicznych, lub jak kto woli starego Fiata Uno.

Tak więc Twingo to auto cechujące się szeregiem zalet. Ale obok dodatnich cech – jak wszędzie – można dostrzec pewne niedociągnięcia. I tak wątpliwości mogą budzić wspomniane awangardowe zamknięcia w drzwiach. Jeśli jednak uważnie przyjrzymy się bryle samochodu, zauważymy, że owe zamknięcia stylistycznie harmonizują z całością – i tylko kwestią przyzwyczajenia będzie to, czy zaakceptujemy ten rodzaj klamek. Inną cechą Twingo mogącą budzić wątpliwości jest nisko osadzony przedni zderzak. Takie rozwiązanie techniczne sprawia, że w przypadku wysokich krawężników podczas parkowania auto narażone jest na uszkodzenia.

WNĘTRZE

Opisując wnętrze Twingo najbardziej zastanawia to, iż w tak małej przestrzeni wygospodarowano tak dużo miejsca. Siedząc na przednim siedzeniu – nieważne czy po stronie kierowcy, czy pasażera – ma się wrażenie, że jest się w innym aucie Przecież na zewnątrz jest to tylko niewielka trzy-drzwiówka. Wydaje się więc, że koncern Renault złamał dotychczasowe prawidła. Okazuje się, że małe może by duże…

Renault Twingo 1.2

Renault Twingo 1.2

Renault Twingo 1.2

Renault Twingo 1.2

Podobnie przestrzeń z tyłu samochodu jak na tego typu klasę jest dość obszerna dzięki regulacji siedzeń do przodu i do tyłu. Pomimo niewielkich gabarytów auta, sporej przestrzeni wnętrza z przodu i tyłu wygospodarowano jeszcze trochę miejsca na bagażnik, który z kolei po rozłożeniu tylnych siedzeń może stać się znacznie obszerniejszy. Z całą pewnością można stwierdzić, że najbardziej wybredny esteta w nowym produkcie Renault może poczuć się znakomicie.

A stanie się to za sprawą stonowanych kolorów , których gama obejmuje obszar od typowej szarości poprzez złamany beż do grafitu. We wnętrzu tego auta na uwagę zasługuje niezwykle oszczędne wprowadzenie niezbędnych detali zwykle umieszczanych na konsoli, a są to: obrotomierz w niespotykany sposób zamontowany ponad kolumną kierownicy. Tego typu rozwiązanie w ocenie tradycjonalisty w dziedzinie motoryzacji może budzić zastrzeżenia, podobnie jak cyfrowy licznik umieszczony na środku deski rozdzielczej, podający kierowcy wszystkie dane na temat aktualnych parametrów jazdy. Auto zostało wyposażone w dość dobry – jak na swoją klasę – sprzęt audio. Ogólnie mówiąc deska rozdzielcza prezentuje się ciekawie, jest obszerna i daje poczucie bezpieczeństwa. Producent, dbając o wygodę i komfort podróży pasażerów, wyposażył auto w klimatyzację manualną, elektryczne szyby, ABS i wspomaganie kierownicy.

Renault Twingo 1.2

Renault Twingo 1.2

Renault Twingo 1.2

Renault Twingo 1.2

Pomimo niewielkiej przestrzeni wewnątrz auta, można znaleźć wiele przydatnych schowków na drobiazgi. Opisując wnętrze Twingo, warto zwrócić uwagę na fakt bardzo wygodnych foteli, w których zarówno kierowca, jak i pasażerowie pomimo długiej jazdy nie odczują zmęczenia.

SILNIK I UKŁAD NAPĘDOWY

Prezentowane autko posiada silnik benzynowy o pojemności 1.2 litra i mocy 75 KM. Jest to moc, którą uzyskuje się przy 5500 obr/min . Pomimo iż jest to tylko 1.2, na drodze zachowuje się dynamiczne, ponieważ waży jedyne 950 KG. Następnym atutem tego silnika jest naprawdę niewielkie spalanie wynoszące 7,7 litra w mieście i 5,0 na trasie, a 6,3 w cyklu mieszanym. Przy rosnących cenach paliw jest to ważna zaleta. Istotny fakt stanowi zawieszenie na kolumnach Mc Persona, wyraźnie odczuwa się na wyboistych drogach co jest bardzo nieprzyjemne podczas eksploatacji pojazdu , jednak kiedy nawierzchnia jest równa, a droga kręta, autko niemalże płynie i bardzo dobrze wchodzi w zakręty.

Renault Twingo 1.2

Jeżeli chodzi o mechaniczne podzespoły podczas testu nie było żadnych problemów. Zatem, wypowiadając się z pozycji użytkownika tego pojazdu, mogę stwierdzić, że jeśli interesuje państwa auto klasy Twingo, naprawdę warto stać się jego posiadaczem.

PODSUMOWANIE

Reasumując można stwierdzić, że koncern Renault, wydając na świat to ostatnie dziecko, realizował konkretny cel i zdaje się, że go osiągnął. Twingo to auto „szyte na miarę”, dla konkretnego odbiorcy- Pani, Pana, którzy co dnia pokonują zatłoczone ulice polskich miast, by dotrzeć do celu. Gdyby puścić nieco wodze fantazji i zmienić na lepsze polską rzeczywistość ekonomiczną, można by rzec, że Twingo powinno znaleźć się w każdym garażu – obok dużego rodzinnego samochodu. Bo przecież ten zgrabny pojazd świetnie sprawdzi się podczas codziennych dojazdów do pracy, po zakupy na peryferie miasta. To auto z łatwością wpasuje się w stanowisko na każdym parkingu, nie opróżni niepotrzebnie naszej kieszeni. Nade wszystko jednak wydaje się być niezastąpione dla zapracowanych, ale ceniących sobie jakość i wygodę Pań.

Za prezentowany model na dzień dzisiejszy trzeba zapłacić kwotę w wysokości 44,400 zł. Znacznym pocieszeniem może być cena podstawowej wersji Access (31,800 zł) również z benzynową jednostką 1.2, lecz o mocy zaledwie 60 KM. Czy to dużo, czy mało ocenią Państwo sami…

DANE TECHNICZNE
silnik / pojemność

benzyna / 1149 cm³

układ / liczba zaworów

R4 / 16

moc maksymalna

55 kW (75 KM) @ 5500 obr/min

moment obrotowy

105 Nm @ 3000 obr/min

zawieszenie przód

kolumny McPhersona

zawieszenie tył

belka skrętna

napęd

oś przednia

skrzynia biegów

manualna, 5 biegowa

prędkość maksymalna

170 km/h

przyspieszenie 0-100 km/h

12,3 s

zużycie paliwa*

7,7 / 5,0 / 6,3

dług. / szer. / wys.

3600 / 1655 / 1470 mm

rozstaw osi

2367 mm

masa własna / dopuszczalna

950 / 1370 kg

bagażnik w standardzie

230 l

bagażnik po złożeniu siedzeń

1096 l

pojemność zbiornika paliwa

40 l

EKSPLOATACJA I CENA
gwarancja mechaniczna

2 lata

przeglądy

co 30 tys. km.

cena wersji podstawowej

31,800 zł wersja Access benz. 1.2 60 KM

cena wersji testowanej

44,400 zł wersja Dynamique

*miasto/trasa/cykl mieszany (l/100 km)

źródło: autowizja.pl / tekst: Piotr Rogowski / zdjęcia: Piotr Rogowski

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!

Leave A Comment