Napędzane są legendarnym, dwunastocylindrowym silnikiem Detroit Series 60 o pojemności 12.7 litra. Mają długość 16.5 metra, wysokość 4 metry i ważą około 18 ton. Przyozdobione będą lampkami o łącznej długości 1500 metrów. Prawdziwe krążowniki szos, czyli oryginalne amerykańskie Freightlinery FLD Conventional wyruszyły 26 listopada na polskie drogi. Świąteczny konwój 5 ciężarówek Coca-Coli pokona do Świąt setki kilometrów odwiedzając prawie 50 miejscowości. Wszystko to po to, aby zachęcić Polaków do spędzenia ze swoimi bliskimi kilku godzin w magicznej, świątecznej atmosferze.
Czerwone ciężarówki Coca-Coli to znany od lat motyw z reklam tej firmy pojawiających się na początku świątecznej kampanii. Wielkie MACKi przetransportowano do Europy na pokładach statków. Utrzymane w typowo amerykańskiej stylistyce, potężne maszyny napędzane są 470-konnym silnikiem o momencie obrotowym 1,800 obr/min. i wyposażone w 18-biegową skrzynię biegów. Przygotowany do jazdy po amerykańskich drogach silnik jest także imponująco wytrzymały – jego żywotność oblicza się na 1,5 miliona mil. Łączna waga naczepy i ciągnika to około 18 ton, maszyna jest szeroka na 2,5 metra a jej promień skrętu wynosi 25 metrów. Całość pokryta jest 65 metrami kwadratowymi odblaskowej folii, dzięki której każda ciężarówka „świeci” w ciemnościach.
Charakterystyczne, czerwone ciężarówki odwiedzą w tym roku prawie 100 lokalizacji w kilkudziesięciu miastach – największe imprezy odbędą się w Krakowie (02.12), Lublinie (09.12), Trójmieście (16.12) i Szczecinie (22.12). Skala ciężarówek i ich trasy dorównuje skali tegorocznej akcji Coca-Cola.
Każdy z milionów nabywców napojów Coca-Cola, Fanta lub Sprite może wesprzeć akcję dożywiania dzieci Pajacyk, przesyłając specjalny kod znajdujący się pod zakrętką napoju ze świątecznej serii. Kod można wysłać sms-em na numer 71017 lub wpisać na stronie internetowej [link=http://www.coke.pl]www.coke.pl[/link].
źródło: Edelman
