Wprowadzając na rynek trzydrzwiowy model, „jedynkę” poddano subtelnej kuracji odmładzającej. Zmodyfikowano m.in. kształt przednich i tylnych świateł.
Najbardziej zauważalną różnicą jest typowe dla tego typu samochodów wydłużenie przednich drzwi. Obie wersje dostępne będą w takich samych wersjach wyposażenia i z takimi samymi jednostkami napędowymi. Wybierać więc będzie można pomiędzy benzynowymi: 116i (115 KM), 118i (129 KM), 120i (150 KM), 130i (265 KM) oraz dieslami: 118d (122 KM) i 120d (163 KM).
Ceny oraz pełną specyfikację nowego samochodu bawarska firma ujawni dopiero w przyszłym tygodniu. Przypomnijmy, że obecnie za najtańsze BMW serii 1 z benzynowym, 115-konnym silnikiem w Polsce trzeba zapłacić niespełna 100 tysięcy złotych.
Trzydrzwiowe BMW 1 to kolejna nowość koncernu z Monachium po zaprezentowanym w Detroit modeli 3 convertible (cabrio) oraz odświeżonych 5 i 5 touring oraz topowym M5 touring.
źródło – interia
