Lexus LS

15 grudnia 2006
Bez kategorii, Lexus Nowości

Największą a jednocześnie najwspanialszą limuzyną Lexusa jest model LS. Jest to jednocześnie najdłużej produkowane auto tej japońskiej firmy, gdyż w pierwszej wersji powstało w 1989 roku. Po pięciu latach pojawiła się druga generacja, która następnie w 1997 roku została zmodernizowana i nosiła nazwę LS 400. Obecnie, od roku 2000 samochód napędzany jest większym silnikiem i nazywa się LS 430.


Potężne, ponad pięciometrowe nadwozie jest niesłychanie eleganckie, przez co LS doskonale sprawdza się jako limuzyna reprezentacyjna. Prestiż auta wyklucza stosowanie jakichkolwiek ekstrawagancji, więc sylwetka Lexusa jest klasyczna, może nawet konserwatywna. Typowymi elementami są tu długie i masywne pokrywy silnika i bagażnika, spokojna linia dachu, szerokie słupki tylne oraz chromowane zdobienia listew, atrapy i in.


Wnętrze jest odzwierciedleniem tego, co można sobie wyobrazić patrząc na karoserię samochodu. Przede wszystkim rzuca się w oczy bardzo duża przestrzeń; zarówno z przodu, jak i z tyłu – daje ona także poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Siedzenia są tak wygodne, że nie chce się z nich schodzić a staranność wykończenia jest niemal perfekcyjna. Najmniejszych zastrzeżeń nie wzbudzi także jakość użytych materiałów oraz łatwość obsługi deski rozdzielczej. Jest ona po prostu wzorowo czytelna i funkcjonalna.


Lexus LS Seryjne wyposażenie obejmuje bardzo długą listę, z której wymienić można choćby pełną elektrykę szyb, lusterek, foteli itd., klimatyzację, radioodtwarzacz, skórzaną tapicerkę, poduszki powietrzne i wiele innych. Do bagażnika samochodu mieszczą się ładunki o łącznej objętości 480 litrów. SILNIK


Samochód dostępny jest z jednym tylko silnikiem. Jest to ośmiocylindrowa jednostka w układzie V, której moc wynosi 282 konie mechaniczne przy 5600 obrotów a moment maksymalny uzyskuje wartość aż 417 NM przy 3500 obr/min. Lexus LS 430 wyposażony jest w 5-stopniową przekładnię automatyczną oraz klasyczny, tylny napęd. Dynamika auta zbliżona jest do wozów typowo sportowych, gdyż sprint do setki trwa zaledwie 6,7 sekundy a prędkość maksymalna sięga 250 km/h. Aby przejechać dystans 100 kilometrów w cyklu miejskim trzeba zatankować 17,5 litra bezołowiówki. Na trasie zużycie spada do 8,9 litra.


Wszystkie koła zawieszone są na kolumnach McPersona. Tylną oś wyposażono ponadto w wahacz poprzeczny. Przed poślizgiem podczas hamowania chroni układ ABS, który współpracuje z czterema tarczami wentylowanymi.

Leave A Comment